Poznań: Towarzystwo Chrystusowe ma nowych diakonów i kapłanów

− Tytuł waszego zgromadzenia jest zobowiązujący − Towarzystwo Chrystusowe dla Polonii Zagranicznej. Chrystusowcy to naśladujący Pana Jezusa, będący Jego żywym obrazem − mówił w homilii bp Grzegorz Balcerek, zwracając się do diakonów i neoprezbiterów Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej.

Biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej przewodniczył w poznańskiej katedrze uroczystej Mszy św., połączonej z udzieleniem święceń diakonatu siedmiu alumnom i święceń prezbiteratu trzem diakonom Towarzystwa Chrystusowego.

W Eucharystii uczestniczyli generał księży chrystusowców ks. Ryszard Głowacki SChr, prowincjałowie z Australii, Brazylii, USA, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji, krajów, gdzie posługują chrystusowcy, rektor ks. dr Andrzej Łysy i wychowawcy seminaryjni, siostry misjonarki, kapłani diecezjalni i zakonni oraz rodzice, krewni i przyjaciele alumnów.

W homilii bp Balcerek podkreślił, że kapłaństwo z natury ma być pokorną służbą na wzór Chrystusa Sługi, który jest pierwszym pośród diakonów. Podkreślił, że kapłan powołany jest przede wszystkim do sprawowania Eucharystii i pełnienia posługi w konfesjonale. Zwracając się do młodych chrystusowców, zaznaczył, że centrum ich życia powinna być Msza św.
− Najważniejszą godziną kapłańskiego życia jest godzina sprawowania Mszy św. Dla tej Mszy św., którą mam sprawować przyszedłem na świat, dla niej warto było się trudzić, studiować i pracować − zaznaczył bp Balcerek.

Przestrzegał, by neoprezbiterzy nigdy nie ulegli pokusie zniechęcenia i zaniechania sprawowania codziennej Eucharystii. − Może się zdarzyć, że nie będzie dla kogo odprawić Mszy św., nie będzie żadnego uczestnika. Nie ulegajcie jednak pokusie nieodprawienia Mszy św., ale odprawcie ją z taką pobożnością i gorliwością, jakbyście sprawowali ją dla rzesz wiernych, papieża, biskupów czy wielkich tego świata − podkreślił kaznodzieja.

Biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej zaznaczył, że jedna Msza św. Ma większą wartość niż wszystkie kapłańskie prace.

Przypomniał słowa współzałożyciela Towarzystwa Chrystusowego, sługi Bożego o. Ignacego Posadzego dotyczące sprawowania Eucharystii. − Staraj się odprawiać Mszę św. Jakbyś to czynił pierwszy raz, z namaszczeniem i przejęciem, jakbyś wiedział, że to jest twoja ostatnia Msza św. − powiedział bp Balcerek.

Towarzystwo Chrystusowe dla Polonii Zagranicznej (łac. Societas Christi pro Emigrantibus Polonis; ang. Society of Christ Fathers) jest zgromadzeniem zakonnym na prawach papieskich. Chrystusowcy włączają się w apostolstwo Kościoła powszechnego przez pracę na rzecz Polaków mieszkających poza granicami kraju. Poza posługą duszpasterską księża służą Polonii opieką kulturową i społeczną.

Zgromadzenie założył 8 września 1932 r. kard. August Hlond, Prymas Polski, przy dużym współudziale ks. Ignacego Posadzego (założyciela Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla) w Potulicach koło Nakła. Chrystusowcy realizują swoją misję w sześciu prowincjach zagranicznych oraz w części obejmującej Polskę oraz tzw. Delegaturę Wschodnią. Obecni są w 20 krajach, m.in. w Brazylii, USA, Kanadzie, Australii, Kazachstanie, Rumunii i we Francji, na Islandii, Ukrainie, Białorusi. Dom Główny Zgromadzenia oraz Kuria Generalna znajdują się w Poznaniu.