Drukuj Powrót do artykułu

Prawie 60% księży popiera integrację z Unią

07 stycznia 2003 | 15:46 | Bogumił Łoziński Ⓒ Ⓟ

Prawie 60 proc. polskich księży opowiada się za przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej, przed 4 laty poparcie duchownych dla integracji wynosiło 84%. Obszerne badania pt. „Duchowieństwo parafialne a integracja europejska” przeprowadził Instytutu Spraw Publicznych.

Na zlecenie ISP ankieterzy Ośrodka Badania Opinii Publicznej badali od 11 października do 5 listopada 2002 roku reprezentatywną próbę losową, rozmawiali z 600 księżmi, 300 z nich było proboszczami, a 300 wikarymi.

*Większość za, ale odsetek zmalał*
Niewątpliwie najważniejszym wynikiem kompleksowych badań ISP jest procent księży, którzy w referendum będą głosować za przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Obecnie jest ich 59%. Jest to znacznie słabsze poparcie niż w 1998 r., kiedy to w analogicznych badaniach przeprowadzonych przez ISP oddanie głosu za integracją deklarowało 84% księży. Poparcie polskiego duchowieństwa dla integracji jest porównywalne – choć nieco niższe – z ogółem społeczeństwa (68%), jednak wyraźnie niższe niż w grupie osób z wyższym wykształceniem (80%). Przeciwko przystąpieniu naszego kraju do UE jest obecnie 20% księży, gdy przed 4 laty było ich tylko 6%. Ponad dwukrotnie wrosła liczba księży niezdecydowanych, jest ich obecnie 22%, w 1998 r. było ich 10%.
Autorzy badań zwracają uwagę, że wyniki te mogą budzić pewne wątpliwości. Chodzi o fakt, że w obecnym sondażu większy był odsetek niezrealizowanych ankiet z próby podstawowej niż w badaniu przeprowadzonym w 1998 r. Wynikało to z odmowy wzięcia udziału w badaniu przez wylosowanego proboszcza lub wikariusza (od. 30 proc.). Księża *znacznie częściej odmawiali* udziału w badaniu, niż to się zdarza przeciętnemu Polakowi. Według autorów badań są trzy przyczyny odmowy: niechęć do ujawnienia poglądów na integrację sprzecznych z oficjalnym stanowiskiem Kościoła, nieufność do sondaży i obawa badanych przed manipulacją wynikami badań, wreszcie okoliczności polityczne, w jakich badanie się odbywało – poprzednie zrealizowano na początku prawicowych rządów ekipy Jerzego Buzka, teraz rządzi lewica.
Interesujący jest fakt, że *wzrosło zainteresowanie polskich księży procesem integracji*: bardzo lub trochę zainteresowanych integracją jest aż 84% duchownych (przed czterema laty 76%). Jednocześnie jest ono mniejsze niż wśród osób z wyższym wykształceniem, z których 38% deklaruje, że jest bardzo zainteresowanych Unią, podczas gdy księży tylko w 19%. Ta wielkość jest zbliżona do deklaracji ogółu społeczeństwa (17%), zresztą podobnie jak w przypadku poparcia zjednoczenia z UE.
Zdecydowana większość ankietowanych duchownych deklaruje *zamiar udziału w referendum* akcesyjnym – 76% na pewno weźmie w nim udział, a 20% raczej tak. Łącznie (96%) daje to nawet wyższy odsetek niż w przypadku osób z wyższym wykształceniem (93%) i ogółu społeczeństwa (77%).
Według autorów badań wpływ na postawy księży ma znane z antyunijnego stanowiska *Radio Maryja*, choć nie tak wielkie jak się tej rozgłośni przypisuje. Liczba przeciwników integracji jest istotnie wyższa wśród regularnych słuchaczy tego radia, choć nadal we wszystkich grupach słuchaczy rozgłośni przeważają zwolennicy integracji.
Przystąpienie Polski do UE popiera 53% księży regularnie słuchających toruńskiego radia, wśród księży okazjonalnie je słuchających odsetek ten wynosi 63%, zaś wśród duchownych nie słuchających RM 65% popiera integracje. Analizując wpływ mediów na proces integracji warto zauważyć, że poparcie dla akcesji jest słabsze także wśród księży czytelników „Naszego Dziennika” (50%), a zdecydowanie silniejsze wśród czytelników „Gazety Wyborczej” (69%), „Więzi” (88%) i „Tygodnika Powszechnego” (82%).
Aż 58% księży uważa, że poparcie dla integracji z UE stanowi *strategiczny wybór* Polski, o wiele bardziej korzystny niż wszelkie inne możliwe wybory, np. neutralność Polski (popiera go 16%), bliższe związki z USA (11%), lub zbliżenie z Rosją (4%).
Za neutralnością jako najlepszym rozwiązaniem dla Polski opowiadają się najczęściej przeciwnicy integracji. Pytani o konsekwencję nieprzystąpienia do Unii 60% księży uważa, że byłoby to niekorzystne, a jedynie 20%, że nie miałoby to większych konsekwencji, tylko 8% księży uważa, że byłoby to z korzyścią dla naszej ojczyzny. Według autorów badania te 8% to zdecydowani, „twardzi” przeciwnicy integracji.
Integracja z UE wywołuje wśród duchowieństwa *więcej emocji pozytywnych niż negatywnych*. Na pytanie: jakie uczucia budzą w księdzu słowa „Integracja z Unią Europejską” – 66% odpowiada, że nadzieję, 21% – zaciekawienie, 15% – akceptację. Podczas gdy obawy wywołuje u 63%, niechęć u 7%, zaś obojętność u 3%.
Księża silniej niż ogół Polaków (53%) wyrażają *nadzieje związane z integracją*, lecz jednocześnie żywią wobec niej *więcej obaw* (ogół społeczeństwa 43%). Obawy częściej niż nadzieje wyrażają księża o poglądach zdecydowanie prawicowych oraz często słuchający Radia Maryja. Co ciekawe, ani jedna, ani druga grupa nie deklaruje silnej niechęci do integracji, a zarówno jedni, jak i drudzy wiążą z nią także pewne nadzieje.
Według 80% badanych duchownych nasz *Episkopat popiera integrację*, zaś 83% uważa, że za integracją Polski z Unią jest *Jan Paweł II*. Jedynie 1% księży uważa, że Jan Paweł II nie popiera naszych zabiegów o przyjęcie do UE. Jak zauważają autorzy badań zmniejszenie się poparcia osób duchownych dla integracji nie wynika więc ze zmiany rozumienia stanowiska Episkopatu, czy Papieża, lecz wiąże się z innymi czynnikami. Wskazują, że jednym z nich może być rozumienie skutków integracji dla Polski, innym działalność Radia Maryja.
Księża w 81% akceptują fakt, że Episkopat wypowiedział się oficjalnie w sprawie integracji. Uważają, że Kościół słusznie zajął stanowisko w tej kwestii, ale są ostrożni wobec podejmowania działań, które mogłyby być interpretowane przez społeczeństwo jako uwikłanie Kościoła w politykę. Dlatego w dużej części uważają, że Kościół przed referendum powinien wezwać do głosowania i przedstawić swoje stanowisko w sprawie integracji (ponad 40%), gdy tylko trochę ponad 5% uważa, że w ogóle nie powinien zabierać głosu w tej sprawie.
61% księży uważa za *niewłaściwe*, aby w trakcie kampanii przed referendum oficjalni przedstawiciele Kościoła *występowali wspólnie z politykami*. Ten wynik może stanowić wyraz niechęci duchowieństwa do angażowania autorytetu Kościoła w polityczny wybór, a za taki może być uważane wskazanie jak głosować w referendum.
W kwestii integracji księża popierają jednak pewne formy działań, związanych przede wszystkim z *upowszechnianiem stanowiska Kościoła*. I tak, prawie dwie trzecie księży uważa, że Kościół powinien skierować do wiernych list pasterski w sprawie integracji, niewielu kapłanów akceptuje natomiast takie formy, jak: poruszanie tej kwestii w kazaniach, organizowanie konferencji prasowych czy udostępnianie materiałów w kościołach.

*Nie włączą się w kampanię*
Według większości ankietowanych (63%) na terenie kościelnym nie powinny być rozpowszechniane materiały dotyczące integracji, możliwość taką dopuszcza 35%. Aż 92% księży dopuszczających rozprowadzanie materiałów dotyczących integracji na terenie kościelnym uważa, że Kościół powinien zachowywać tu bezstronność i umożliwiać prezentację stanowiska zarówno zwolenników, jak i przeciwników akcesji. Wśród tematów, które według nich są najbardziej interesujące dla parafian 39% wymienia kwestię polskiego rolnictwa, 27% wpływ integracji na bezrobocie, 23% korzyści płynące ze zjednoczenia, a 21% koszty i zagrożenia tego procesu.
Udostępnienie terenu kościelnego do rozprowadzania materiałów na temat integracji nie jest jedyną formą zaangażowania księży w okresie przedreferendalnym. Autorzy badań zapytali księży, czy ich parafianie zwracają się do nich z wątpliwościami i pytaniami dotyczącymi UE. 60% księży stwierdziła, że zdarzały się im takie rozmowy, jednak, jak podkreślają, były one rzadkie (23%) lub bardzo rzadkie (21%).
Interesująco przedstawiają się *opinie księży na temat poglądów swoich parafian*. Zdaniem 56% badanych ich parafianie interesują się integracją europejską, przeciwnego zdania jest 20%. Jednocześnie jedynie 26% badanych księży uważa, że parafianie popierają integracje. Większość księży, bo aż 56% jest przekonana, że ich wierni obawiają się integracji.
Co czwarty ksiądz brał udział w spotkaniu, seminarium lub szkoleniu dotyczącym spraw integracji z UE. 11% księży deklaruje, że obecnie podejmuje różnego rodzaju działania na temat integracji. Wśród tych działań najczęściej wymieniają zachęcanie działających przy parafii stowarzyszeń i organizacji do podejmowania dyskusji na ten temat, inicjowanie rozmów z wiernymi i propagowanie kultu patronów Europy. Dalsze 18% ma zamiar podjąć takie działania przed głosowaniem. W grupie zwolenników integracji działania związane z referendum ma zamiar podjąć 24% księży, natomiast wśród przeciwników zjednoczenia tylko 11%. Jednak ponad połowa duchowieństwa (67%) nie podejmuje ani nie zamierza podjąć żadnych działań przed referendum.

*Unia w oczach księży*
Mniejsze o 25% niż przed czterema laty poparcie księży dla zjednoczenia z Unią na pewno wynika z opinii jakie mają oni na jej temat. Aż 84% księży jest zdania, że *państwa Unii Europejskiej łączą przede wszystkim interesy*. Natomiast tylko 5% uważa, że kraje Unii łączą wspólne wartości, a więc sfera, która może zasadnicze znaczenie dla oceny procesu integracji przez duchownych. Wzrosła też grupa księży podzielających opinię, że Unia Europejska przede wszystkim dba o interesy państw najsilniejszych gospodarczo. W 1998 r. takiego zdania było 41% badanych księży, obecnie 52%.
Warto zauważyć, że większość księży nie podziela koronnego argumentu przeciwników integracji, że proces ten stanowi zagrożenie dla kultury narodowej. Na pytanie, czy w UE istnieją odpowiednie warunki do rozwoju kultur narodowych 22% księży odpowiedziało „zdecydowanie tak”, a 51 % „raczej tak”, podczas gdy „raczej nie” odpowiedziało 13%, a tylko 5% „zdecydowanie nie”.
Księża uważają za bardzo ważne wskazanie w tekście konstytucji europejskiej *chrześcijańskich korzeni Europy* (87%), aż 86% duchownych za bardzo ważne uważa także umieszczenie w traktacie konstytucyjnym gwarancji wolności religijnej, 76% Invocatio Dei, a 65% uznania Kościoła za podmiot prawa unijnego.

*Integracja będzie korzystna dla Polski*
Bardzo dużo na temat stosunku księży do zjednoczenia z UE pokazują ich opinie o skutkach integracji dla poszczególnych dziedzin życia. Niewątpliwie poparcie większości księży dla integracji wynika z przekonania, że proces ten będzie korzystny dla Polski, w mniejszym stopniu dla Kościoła, parafian, czy ich samych.
Warto podkreślić, że ponad 2/3 badanych uważa, że *integracja nie stanowi zagrożenia dla suwerenności* Polski i tożsamości narodowej Polaków. Księża są zdania, że zjednoczenie z UE wpłynie korzystnie na nasze bezpieczeństwo międzynarodowe (80%), stan środowiska naturalnego (84%), rozwój demokracji i swobód obywatelskich (71%), reformowanie i unowocześnienie struktur politycznych i gospodarczych. Warto przy tym zwrócić uwagę, że tylko 53% uważa, że integracja poprawi warunki materialne Polaków. Opinię o negatywnym wpływie integracji dotyczą rolnictwa (46%, choć 38% jest zdania przeciwnego).

Księża, podobnie jak całe społeczeństwo, coraz częściej skłaniają się ku opinii, że dotychczasowe stosunki Polska-Unia *przynoszą zyski* przede wszystkim państwom Unii Europejskiej (51%). Podobnie jak większość Polaków większość księży obawia się, że Polska stanie się w Unii *członkiem drugiej kategorii* (67%). Większość duchownych uważa, że pomoc finansowa Unii Europejskiej będzie miała dla Polski duże lub bardzo duże znaczenie. Jednocześnie blisko połowa duchownych uważa, że to Polska poniesie finansowe koszty integracji. Bardzo ciekawa jest opinią księży na temat nie wejścia Polski do UE: według 8% księży byłoby to korzystne dla naszej ojczyzny, zaś 58% uważa, że niekorzystne.

*Integracja a Kościół*
Zdaniem 62% duchownych integracja z Unią Europejską *nie wpłynie na pozycję i znaczenie Kościoła katolickiego* w Polsce. Obawy duchownych dotyczą przede wszystkim niekorzystnego wpływu integracji na trwałość polskiej *rodziny* (64%) i *religijność* (51%).
Według księży integracja spowoduje zwiększenie *swobody obyczajów* Polaków (60%). Wzrosły również obawy o zmiany legislacyjne w istotnych z punktu widzenia Kościoła kwestiach takich jak *aborcja, eutanazja* czy *związki homoseksualne*, mogące nastąpić po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Na przykład legalizację związków homoseksualnych jako następstwo akcesji przewiduje 65% badanych księży. Być może właśnie obawy dotyczące tych sfer tłumaczą zmniejszenie się poparcia dla Unii z 84% w 1998 r. do 59% obecnie.

*Polska w oczach księży*
Badania na temat integracji pokazują opinię księży na temat życia publicznego w Polsce i problemów świata. Według ankietowanych najważniejszymi problemami stojącymi przed Polską jest *bezrobocie* (ponad 70%), *przestępczość* (prawie 40%) oraz *korupcja i niekompetencja* rządzących (też prawie 40%). Największe problemy współczesnego świata to według naszych księży terroryzm (55%) oraz głód i niesprawiedliwość społeczna (około 40%).
Blisko połowa księży (48%) źle ocenia *sytuację w kraju*. Jednak ich przewidywania co do zmiany sytuacji w ciągu najbliższych 5 lat są wyraźnie lepsze niż przeciętnego Polaka, a także niż u osób z wyższym wykształceniem. Aż 36% księży uważa, że sytuacja Polaków poprawi się, podczas gdy u osób z wyższym wykształceniem odsetek ten wynosi tylko 18%, a wśród ogółu społeczeństwa 15%. Optymizm co do rozwoju sytuacji w Polsce cechuje większość księży, którzy popierają wejście Polski do Unii Europejskiej.
Wyraźna większość duchowieństwa (59%) uważa *demokrację* za najlepszy z możliwych ustrojów politycznych. Ponad połowa księży (52%) wyraża zadowolenie z demokracji takiej, jaka istnieje w Polsce. Wyróżnia to księży od opinii ogółu społeczeństwa (24% zadowolonych), a nawet od poglądów Polaków z wyższym wykształceniem, wśród których zdecydowana większość deklaruje niezadowolenie z polskiej demokracji. Z polskiej demokracji zadowoleni są szczególnie księża – zwolennicy polskiego członkostwa w UE (63%) oraz duchowni o poglądach umiarkowanie prawicowych (57%).

*Obraz polskiego księdza*
Z badań ISP wynika, że przeciętny polski ksiądz pochodzi ze wsi, ma wyższe wykształcenie, często podróżuje za granicę, zna co najmniej jeden obcy język, czyta Nasz Dziennik i słucha Radia Maryja.
Ponad połowa (55%) księży pochodzi ze wsi (uczęszczała do szkoły podstawowej na wsi) a kolejne 20% z małych miasteczek (do 20 tysięcy mieszkańców). Wszyscy księża posiadają wyższe wykształcenie, a 1/3 ukończyła dodatkowy kierunek studiów. Księża często podróżują – jedynie 5% nie było nigdy za granicą, tylko w ubiegłym roku połowa wyjeżdżała z Polski. 3/4 duchownych zna język obcy. Księża znacznie lepiej niż przeciętny Polak oceniają swoje warunki materialne. Interesują się życiem politycznym (32% bardzo zainteresowanych) w istotnie większym stopniu niż ogół Polaków (14%).
Najpopularniejszą *gazetą* wśród duchownych jest „Nasz Dziennik” (czyta go 50% badanych) a tygodnikiem „Niedziela” (52%). Najczęściej słuchaną rozgłośnią radiową Radio Maryja – regularnie słucha go połowa badanych. Słuchalność tej rozgłośni spadła jednak o 10% w porównaniu z rokiem 1998. Odsetek księży korzystający z internetu wynosi 55%, podczas gdy ogółu społeczeństwa tylko 17%.
Autorzy badań analizując poglądy polskich księży zauważają, że dzielą się oni wyraźnie na *dwie grupy*. Pierwsza, zdecydowanie liczniejsza, skupia księży o poglądach centroprawicowych (51%), głoszących rozdział polityki od Kościoła, akceptujących demokrację, ustrój III Rzeczpospolitej, popierających integrację (59%) i wyróżniających się optymizmem. Druga grupa to księża źle oceniający sytuację polityczną naszego kraju (42%), deklarujący zdecydowanie prawicowe poglądy (29%), przeciwni integracji (20%) i charakteryzujący się pesymizmem.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.