Drukuj Powrót do artykułu

Prezydent Gdańska: sprawa ks. Jankowskiego musi zostać wyjaśniona

12 grudnia 2018 | 10:04 | tk, lk / pz | Gdańsk Ⓒ Ⓟ

Tę sprawę trzeba wyjaśnić, nawet jeśli zajmie to miesiące, albo i lata – powiedział prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Podczas sesji Rady Miasta odniósł się do doniesień medialnych, z których wynika, że ks. Henryk Jankowski molestował seksualnie dzieci.

Wszyscy czujemy, że ład moralny został głęboko naruszony i jego przywrócenie może się odbyć tylko za sprawą prawdy – powiedział prezydent Gdańska. Dodał, że mieszkańcy miasta są głęboko zasmuceni i wszyscy oczekują prawdy. „Ta sprawa nie przyschnie, to zbyt głęboki cierń w sercach tysięcy gdańszczan. Uciekanie od tego problemu jest bardzo niefrasobliwe, nieetyczne” – stwierdził Paweł Adamowicz.

Przyznał, że wiele osób, w tym on sam, znało ks. Jankowskiego z jego pracy i zaangażowania w odbudowę kościoła św. Brygidy. „W latach 70. byłem ministrantem w kościele św. Brygidy i też pomagałem w odbudowie tego kościoła. Ks. Jankowski był ważną postacią gdańskiej historii. Obok sygnatariuszy Sierpnia 80′ wszedł w poczet honorowych obywateli Gdańska” – przypomniał Adamowicz.

Zaznaczył też jednak, że znany kapłan był postacią kontrowersyjną, znaną m.in. z wystąpień o charakterze antysemickim.

Prezydent Gdańska poinformował też, że zwrócił się w liście do metropolity gdańskiego abp. Sławoja Leszka Głódzia z prośbą o zajęcie się tą sprawą przez archidiecezję gdańską. – Myślę, że będzie to dobrze służyło Kościołowi i nam wszystkim – dodał.

Adamowicz odwołał się do wczorajszego oświadczenia gdańskiej Kurii, w którym cytuje się m.in. zdanie z Wytycznych Konferencji Episkopatu Polski (z dnia 8.10.2014 r.) dotyczących wstępnego dochodzenia kanonicznego: „Gdyby oskarżenie zostało wniesione przeciwko zmarłemu duchownemu, nie należy wszczynać dochodzenia kanonicznego, chyba że zasadnym wydałoby się wyjaśnienie sprawy dla dobra Kościoła”.

Prezydent stwierdził, że według niego – członka gdańskiego Kościoła rzymskokatolickiego – dla dobra sprawy tę sprawę trzeba wyjaśnić. „I to niezależnie od tego, ile miesięcy, a być może nawet lat trzeba temu poświęcić”. Dodał, że trzeba to zrobić, bo inaczej Gdańsk będzie podzielony na tych, którzy uznają go winnym i tych, którzy uważają, że to tylko artykuł – i nic więcej.

Prezydent Gdańska wysunął postulat powołania komisji złożonej z wiarygodnych publicznie osób. Stwierdził, że jest to ważne zarówno dla samego Zmarłego, jak i wspólnoty Kościoła. Zwrócił się też do Społecznego Komitetu Budowy Pomnika ks. Jankowskiego o zdemontowanie monumentu tak, by można go było przenieść w inne miejsce. „Nie może być tak, że najbardziej nawet chwalebne czyny staną się usprawiedliwieniem dla bardzo złych czynów” – stwierdził Adamowicz.

Do porządku dzisiejszych obrad Rady Miasta Gdańska nie włączono projektu uchwały w sprawie odebrania tytułu Honorowego Obywatelstwa Gdańska ks. Henrykowi Jankowskiemu. Za wprowadzeniem go na dzisiejsze obrady zagłosowali radni Koalicji Obywatelskiej, przeciw byli radni PiS, a od głosu wstrzymał się klub Wszystko Dla Gdańska.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.