Drukuj Powrót do artykułu

Prezydent Irlandii o raporcie: wstrząs i wstyd

21 maja 2009 | 17:31 | pb (KAI/"The Irish Times") / maz Ⓒ Ⓟ

Wstrząsającym i wstydliwym nazwała prezydent Irlandii Mary McAleese opublikowany wczoraj raport komisji śledczej ds. nadużyć wobec dzieci.

Wynika z niego, że ponad 1700 osób doświadczyło złego traktowania, w tym ponad 500 molestowania seksualnego, w 216 placówkach wychowawczych prowadzonych przez zgromadzenia zakonne. W praktyki te zamieszanych było 800 księży, braci zakonnych, zakonnic i ludzi świeckich.

Liczący prawie 3 tys. stron dokument zawiera świadectwa takich obrażeń jak złamane kości, skaleczenia, siniaki itp. Opisuje też „atmosferę strachu”, w jakiej żyły dzieci. Podkreśla, że pedofilia była rozpowszechniona w placówkach dla chłopców. Ujawnia również, że przypadki nadużyć seksualnych były ukrywane przez zgromadzenia prowadzące te instytucje, a osoby, które się dopuszczały molestowania nieletnich były przenoszone do innych placówek, gdzie znów mogły robić to samo.

Pani prezydent uznała, że instytucje, których obowiązkiem i powołaniem było zapewnienie dzieciom bezpieczeństwa i opieki, dopuściły się „ohydnej zdrady miłości”. – Moje serce podąża ku ofiarom tej straszliwej niesprawiedliwości, którą jeszcze potęgował fakt, że tak długo musiały cierpieć w milczeniu – napisała McAleese w wydanym dziś oświadczeniu.

Najwięcej oskarżeń – więcej niż wszystkich innych razem wziętych – pada w raporcie pod adresem irlandzkiego Zgromadzenia Braci Chrześcijańskich (Congregatio Fratrum Christianorum), założonego w 1808 r. przez bł. Edmunda Rice’a. Dotyczy ich aż osiem rozdziałów dokumentu. Zgromadzenie już wydało oświadczenie, w którym przeprasza za wyrządzone krzywdy, a także ubolewa, że osoby wobec których dopuszczono się nadużyć „nie były wysłuchane”. Zakonnicy przyznali, że „uzdrowienie nie byłoby możliwe bez przyjęcia przez Zgromadzenie odpowiedzialności za to, co się stało”.

Raport komisji, która pracowała od 1999 r., obejmuje zarówno sierocińce, jak też szkoły zwykłe, zawodowe i specjalne począwszy od 1914 r., jednak większość opisanych przypadków dotyczy okresu od początku lat 30. do początku lat 70. XX wieku.

Publikacja tego dokumentu jest „dniem wstydu” dla Irlandii – uznała organizacja „The One in Four”, skupiająca osoby pokrzywdzone. Obrońcy praw dziecka zaapelowali o wprowadzenie poprawki do konstytucji, która zagwarantuje ich przestrzeganie. – Musimy się upewnić, że głos dzieci nigdy już nie będzie przemilczany – wyjaśnił Fergus Finlay z organizacji Barnardos.

Z kolei chrześcijańsko-demokratyczna partia Fine Gael (Irlandzka Rodzina) wezwała do zmiany porozumienia między państwem i Kościołem z 2002 r. Przewidywało ono, że państwo wypłaci odszkodowania ofiarom nadużyć. Kwotę tę szacowano wówczas na 300 mln euro. 128 mln euro w gotówce i nieruchomościach miało pochodzić od zgromadzeń zakonnych w zamian za zwolnienie ich z jakichkolwiek przyszłych roszczeń. Obecnie wiadomo, że kwota odszkodowań przekroczy 1,2 mld, dlatego Fine Gael chce renegocjacji umowy, „o ile jest to prawnie możliwe”.

Raport komisji ds. nadużyć wobec dzieci będzie w przyszłym tygodniu przedmiotem debaty rządu, a następnie parlamentu Irlandii.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.