Prezydent Ukrainy podpisał ustawę o utworzeniu Służby Kapelanów Wojskowych

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński podpisał 17 grudnia ustawę „O Służbie Kapelanów Wojskowych”, uchwaloną 30 listopada przez Radę Najwyższą tego kraju. Swój podpis szef państwa złożył symbolicznie podczas spotkania z przedstawicielami Wszechukraińskiej Rady Kościołów i Organizacji Religijnych (WRKiOR) w Kijowie. Podkreślił wówczas, że „istniało wielkie zapotrzebowanie [na tę służbę] ze strony społeczności religijnej i naszych wojskowych”.

Nowe przepisy przewidują, że kapelani stanowić będą odrębną strukturę w łonie Sił Zbrojnych Ukrainy, Narodowej Gwardii Ukrainy, Państwowej Służby Granicznej i innych, przewidzianych prawem, formacji wojskowych. Nowa służba będzie miała swój organ kierowniczy a kapelani będą częścią tych jednostek. Celem ich posługi ma być zaspokojenie duchowo-religijnych potrzeb wojskowych, cywilnych pracowników służb mundurowych i ich rodzin w czasie pokoju i wojny.

Górna liczebność kapelanów wojskowych nie może być niższa niż 0,15 proc. górnego stanu osobowego wojska i pozostałych formacji.

Zwierzchnik Prawosławnego Kościoła Ukrainy (PKU) metropolita Epifaniusz odznaczył 14 bm. grupę deputowanych ludowych, którzy pracowali nad tą ustawą i odznaczył ich wysokimi nagrodami kościelnymi. Otrzymało je 8 posłów (w tym 4 kobiety) i dwaj duchowni, którzy wnieśli szczególny wkład w prace nad tym dokumentem. W spotkaniu wzięli udział m.in. przewodniczący Synodalnego Zarządu Duchowieństwa Wojskowego PKU metropolita czerkaski i chyhyryński Jan oraz rzecznik Metropolii Kijowskiej arcybiskup czernihowski i niżyński Eustracjusz.

W rozmowie ze swymi gośćmi metropolita poruszył niektóre istotne cechy nowo uchwalonego dokumentu i mechanizm jego stosowania. Wskazał, że „ustawa ta była potrzebna, aby mogła podtrzymywać naszych żołnierzy i dodawać im sił”. Wytycza ona „nowy wektor rozwoju posługi kapelańskiej, jest natchnieniem do jeszcze aktywniejszej walki i przeciwstawiania się wrogowi, broniąc ojczyzny”. „Dlatego dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do powstania i przyjęcia tego dokumentu” – dodał prawosławny metropolita kijowski i całej Ukrainy.