Proboszcz z Florydy zaniepokojony parafianami z Orlando
11 września 2017 | 10:56 | rm | Orlando Ⓒ Ⓟ
O swoich parafian niepokoi się pochodzący z Radomia ks. Waldemar Maciąg – proboszczowi parafii św. Wawrzyńca w Orlando na Florydzie. Huragan Irma ma pierwszą kategorię w pięciostopniowej rosnącej skali Saffira-Simpsona. Zginęło pięć osób.
Ks. Waldemar Maciąg obecnie nie ma kontaktu z parafianami w wyniku braku prądu. Zostały im tylko naładowane telefony, by mogli kontaktować z rodziną.
– Nie ukrywam, że towarzyszmy mi niepokój. Dzieci śpią na rękach swoich rodziców. Dorośli opowiadają, że nigdy nie doświadczyli tak silnego huraganu. Wiatr udrze w domu z olbrzymią siłą. Jestem z nimi. Modlę się – powiedział gość Radia Plus Radom ks. Waldemar Maciąg.
Proboszcz z Orlando nie ukrywa swojego wzruszenia z powodu sytuacji swoich parafian. „Wielu z nich było w Polsce na Światowych Dniach Młodzieży. Mam w głowie ich obraz. Łza się kręci w oku. Dzieci padły ze zmęczenia. Rodzice próbowali odwrócić ich uwagę zachęcając ich do malowania obrazków. Dostałem jeden z nich, który przedstawia nogę Jezusa stąpającą po wodzie” – opowiada ks. Maciąg.
Najsilniej wiatr wieje w środkowo-zachodniej Florydzie. Notuje się porywy o prędkości 136 km/h, choć porywy dochodzą nawet do 207 km/h. Oko huraganu Irma jest obecnie w okolicach Lakeland na wschód od miasta Tampa. Nad Karaiby nadciąga również huragan Jose.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.