Program wizyty papieża w Ziemi Świętej to „niewykorzystana szansa”
04 lutego 2014 | 10:53 | ts / br Ⓒ Ⓟ
Rabin David Rosen jest przekonany, że planowana na maj wizyta papieża Franciszka w Ziemi Świętej nie pozwoli na „wykorzystanie wielkiej szansy”. Program bowiem nie zawiera „interakcji religijnej”, a ponadto „jest tak krótki i zawiera tak mało treści, jak to tylko możliwe” – skrytykował rabin 2 lutego w Jerozolimie. David Rosen jest przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Żydowskiego ds. Konsultacji Międzyreligijnych (IJCIC) oraz honorowym przewodniczącym Międzynarodowej Rady Chrześcijan i Żydów.
Wspólne spotkanie papieża, rabina i muftiego mogłoby coś poruszyć – stwierdził rabin Rosen. – Ale to nie będzie nam dane, ponieważ się nie spotkamy – dodał rabin podczas panelu w Elijah Interfaith Institute. Mimo to, wyraził nadzieję, że wizyta papieża będzie „duchowym wsparciem dla pokoju i pojednania”. Dyskusja zorganizowana przez Elijah Interfaith Institute o odbyła się w ramach ONZ-owskiego Tygodnia Międzyreligijnej Harmonii.
Katolicki biskup pomocniczy w Jerozolimie, William Shomali ostrzegł przed zbyt wysokimi oczekiwaniami związanymi z wizytą papieża Franciszka. Wyraził przekonanie, że ta przyniesie ona owoce, „ale nie możemy oczekiwać ich od razu pierwszego dnia”.
Bp Shomali zwrócił uwagę, że podróż papieża na Światowy Dzień Młodzieży do Rio de Janeiro była planowana jeszcze za pontyfikatu Benedykta XVI, natomiast wizyta w Jordanii, Izraelu i Autonomii Palestyńskiej jest pierwszą z inicjatywy samego Franciszka. To podkreśla jej znaczenie.
Nie można też oczekiwać szybkich efektów ekumenizmu, stwierdził biskup z Jerozolimy. W tym, kontekście nawiązał do spotkania papieża Pawła VI z patriarchą Atenagorasem przed 50 laty w Jerozolimie i zwrócił uwagę, że owoce tego spotkania były widoczne dopiero po latach.
Od majowej wizyty papieża w Ziemi Świętej biskup spodziewa się konkretnych gestów w sprawie wspólnego terminu świąt Wielkanocnych dla całego chrześcijaństwa. Liczy też na nowe bodźce dla „potrzebnego jak najszybciej” dialogu międzyreligijnego. Według bp. Shomaliego bardzo słaby jest przede wszystkim dialog żydowsko-muzułmański w Ziemi Świętej. W wielu krajach regionu pojawia się też wiele „antagonizmów” w wymianie między muzułmanami a chrześcijanami.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.