Projekt „Zatrzymaj aborcję” poszedł w odstawkę
12 kwietnia 2018 | 13:42 | lk / mip | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny na środowym posiedzeniu ponownie nie zajęła się projektem „Zatrzymaj aborcję”. Wniosek o rozszerzenie porządku obraz złożył poseł Jan Klawiter, ale miażdżącą przewagą jego propozycja została odrzucona.
Za przyjęciem wniosku o włączenie projektu „Zatrzymaj aborcję” do porządku obrad głosowała jedna osoba, przeciwko było 29, a trzy się wstrzymały.
Wcześniej przewodnicząca komisji Bożena Borys-Szopa wyjaśniła, że „to, że projekt nie trafił jeszcze pod obrady, nie znaczy, że nie pracujemy nad nim”. – Prezydium komisji zbiera teraz różnego rodzaju opinie, nawet dzisiaj wpłynęła jedna z opinii, i po otrzymaniu wszystkich opinii oczywiście ten projekt decyzją szanownego grona komisji trafi pod obrady – dodała Bożena Borys-Szopa.
Poseł Michał Winnicki uznał głosowanie, jak również wiadomość o dalszym zbieraniu opinii na temat projektu „Zatrzymaj aborcję” jako „polityczne tchórzostwo” oraz ignorowanie głosu prawie miliona obywateli, którzy złożyli podpis pod obywatelskim projektem. Przewodnicząca zaapelowała z kolei, aby nie wywierać na komisję presji w tej sprawie.
Głosowanie skomentowała także na Twitterze Kaja Godek, inicjatorka projektu „Zatrzymaj aborcję”. – Nie będzie prac nad #ZatrzymajAborcję. Komisja Polityki Społ. i Rodziny utrzymuje w prawie zabijanie chorych dzieci i odpowiada za śmierć 3 maluchów dziennie – napisała.
„Posłowie powinni rozpatrywać obywatelskie projekty”
O tym, że komisja nie planuje zająć się projektem obywatelskiej inicjatywy „Zatrzymaj aborcję” dowiedzieli się w środę rano przedstawiciele fundacji Życie i Rodzina. – Dla nas jest to niezrozumiałe, dlatego że sprawa aborcji jest sprawą najwyższej wagi. Mówimy tutaj o życiu ludzi – powiedział KAI Jacek Januszewski z Fundacji Życie i Rodzina.
Na pytanie, czy opóźnianie procedowania projektu nie jest spowodowane oczekiwaniem na wydanie orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny, gdzie został złożony poselski wniosek o stwierdzenie niezgodności przesłanki eugenicznej z Konstytucją, Januszewski stwierdził: „Nie wiemy, ile jeszcze możemy czekać na orzeczenie Trybunału. Kiedy w Hiszpanii wprowadzono aborcję na życzenie, obrońcy życia też złożyli wniosek do tamtejszego Trybunału i od ośmiu lat czeka on na rozpatrzenie”.
– Nie chcemy takiej sytuacji. Po to mamy posłów i po to mamy zagwarantowaną w prawie możliwość złożenia inicjatywy ustawodawczej przez obywateli, żeby móc w takim trybie działać. My to zrobiliśmy, inicjatywę poparło 830 tys. Polaków. Trybunał pracuje swoim harmonogramem, a Sejm może w każdej chwili podjąć tę ustawę – wyjaśnił przedstawiciel Fundacji Życie i Rodzina.
Poparcie mediów
Za projektem ustawy „Zatrzymaj aborcję” podpisało się kilkudziesięciu dziennikarzy i przedstawicieli mediów. – Stanowczo wzywamy polityków do niezwłocznego wcielenia w życie ustawy obywatelskiej “Zatrzymaj Aborcję”, która ograniczy wieloletni haniebny proceder eksterminacji Polaków postrzeganych jako “niedoskonali” – brzmi list otwarty dziennikarzy. Projekt poparli znani publicyści, dziennikarze mediów, m.in. „Naszego Dziennika”, tygodników „Gość Niedzielny”, „Idziemy”, „Niedziela”, Telewizji Polskiej, Polskiego Radia, portalu wPolityce.pl, Wiara.pl i Katolickiej Agencji Informacyjnej.
Zgłoszony przez Komitet Inicjatywy Obywatelskiej „Zatrzymaj aborcję” projekt nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży Sejm skierował do dalszych prac w komisji 10 stycznia. W marcu projekt uzyskał pozytywną rekomendację sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka. Została do niego wydana także opinia Biura Analiz Sejmowych.
„Zatrzymaj aborcję” ma jeden postulat – wykreślenie aborcji eugenicznej z polskiego prawa, czyli możliwości zabijania dziecka ze względu na podejrzenie choroby lub niepełnosprawności. Na mocy tego zapisu zabija się 95 proc. dzieci poczętych w polskich szpitalach.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.