Drukuj Powrót do artykułu

Prokuratura w Toruniu: nie będzie śledztwa ws. „taśm” o. Rydzyka

22 sierpnia 2007 | 10:00 | lk//mam Ⓒ Ⓟ

Toruńska prokuratura rejonowa odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie tzw. „taśm” o. Rydzyka. Oznacza to, że prokuratura nie stwierdziła, by w wykładzie dla studentów założonej przez siebie Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu o. Tadeusz Rydzyk popełnił przestępstwo znieważenia głowy państwa lub narodu żydowskiego.

Nagrania wykładu dyrektora Radia Maryja opublikował tygodnik „Wprost” na początku lipca. O. Rydzyk podczas wykładu nazwał prezydentową Marię Kaczyńską „czarownicą” a prezydenta Lecha Kaczyńskeigo oskarżał o uległość wobec Żydów.

Sprawą wypowiedzi o. Rydzyka, nagranych podczas wykładu dla studentów Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, zajmowała się Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum-Zachód. Badała ona m.in., czy redemptorysta w swoim wykładzie nie znieważył publicznie prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz narodu żydowskiego.

„Zostało wydane postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania przygotowawczego. Uzasadnienie tej decyzji zostanie udostępnione po uprawomocnieniu się postanowienia, czyli po upływie siedmiu dni od doręczenia postanowienia pokrzywdzonemu” – poinformowała Ewa Janczur, zastępca prokuratora rejonowego Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód.
Toruńska prokuratura stwierdziła, że w swoich wypowiedziach dla studentów WSKSiM o. Rydzyk nie dopuścił się przestępstwa opisanego w art. 135 par. 2 – czyli znieważenia głowy państwa – oraz w art. 257 Kodeksu karnego – czyli publicznego znieważenie osób narodowości żydowskiej z powodu ich przynależności narodowej i wyznaniowej.

W obu przypadkach, prokuratura ustaliła, że „brak jest ustawowych znamion czynu zabronionego”, jak powiedziała Ewa Janczur.

W wykładzie dla studentów założonej przez siebie Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, o. Rydzyk miał m.in. określić żonę prezydenta Kaczyńskiego mianem „czarownicy”. Prezydentowi zarzucił uległość wobec Żydów, którym sprawa Jedwabnego miała posłużyć do otrzymania od strony polskiej 65 mld dolarów. Mówił też o „talmudycznej mentalności” „Gazety Wyborczej”.

Sam zakonnik określił artykuł „Wprost” jako prowokację. Warszawska Prowincja Redemptorystów powołała komisję, „do rzetelnego przeanalizowania zaistniałej sytuacji”. Prowincjał o. Zdzisław Klafka wystosował oświadczenie, w którym opublikowanie „taśm” nazwał prowokacją i manipulacją medialną.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.