Promocja najnowszej książki bp. Grzegorza Rysia
24 marca 2012 | 17:51 | led Ⓒ Ⓟ
„Brat Albert. Inspiracje” – to tytuł nowej książki biskupa pomocniczego archidiecezji krakowskiej Grzegorza Rysia, której promocja odbyła się 24 marca w Krakowie.
Spotkanie odbyło się w klasztorze Braci Mniejszych Kapucynów. W spotkaniu z autorem udział wzięła s. Agnieszka Koteja, albertynka, prof. Stanisław Rodziński, malarz, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie i ks. dr Mirosław Smyrak z Instytutu Teologii Duchowości Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II. Rozmowę poprowadził red. Janusz Poniewierski.
„Ta książka jest i nie jest o Bracie Albercie. Nie jest jego biografią. Nie jest opowiadaniem o tym, jak się modlił i co robił, jak się zachowywał w konkretnych sytuacjach i jak sobie radził z pokusami – mówił bp Ryś. – Po pierwsze, o tym napisano już wiele, po drugie, jestem przekonany, iż w refleksji nad świętymi, a tym bardziej w ich naśladowaniu, nie chodzi przecież o to, by możliwie najdokładniej przekopiować ich życie – by się zachowywać ‘tak samo, jak oni’. Ich życie nigdy nie stanie się naszym, choćby z racji na odległość czasu czy miejsca” – tłumaczył.
Jego zdaniem jeśli święci nas pociągają i naprawdę fascynują, to lepiej jest zapytać o źródła ich myśli, postaw i duchowość: co pociągało i fascynowało ich samych? Skąd – od kogo – czerpali swoje rozumienie Boga i wiary? Kto/co inspirował(o) samego Brata Alberta?
W trakcie spotkania prof. Stanisław Rodziński podkreślał, że Adam Chmielowski to postać niezwykła, człowiek który miał talent malarski i prowadził do myślenia nie tylko o sztuce, ale o miejscu człowieka w sztuce. „Historia sztuki to nie tylko historia dzieł, ale historia ludzi, ma ona związek z ich życiem i reakcjami na świat” – mówił profesor. „Istotą sztuki jest życie wewnątrz człowieka” – dodał.
Zdaniem prof. Rodzińskiego, Adam Chmielowski był świetnym malarzem i warto zastanowić się, ile musiała dla niego znaczyć heroiczna decyzja o porzuceniu malarstwa. „Sztuka to ważny element życia człowieka. Dziś jest wiele elementów, które oburzają, nie wystarczy jednak z tym walczyć, ale warto pytać skąd się to bierze" – stwierdził.
Z kolei s. Agnieszka Koteja mówiła jak wiele powstało już publikacji o Bracie Albercie, ale według niej czegoś w nich brakuje, ponieważ zmienił się już świat, język i to powoduje, że teksty te nie trafiają do dzisiejszej młodzieży. „Książka bp. Grzegorza Rysia była dla mnie wielką przygodą, ponieważ po raz pierwszy dokładnie zostało opisane nawrócenie Adama Chmielowskiego” – mówiła. „Ten rozdział jest bardzo nowatorski, zwłaszcza dla nas współczesnych ma to znaczenie, że Adam Chmielowski był taki jak my, że musiał się nawrócić” – podkreśliła s. Agnieszka.
Natomiast ks. dr Mirosław Smyrak mówił, że książka bp. Rysia wiele pozwoliła mu zrozumieć. „Brat Albert to wielki dar dla Kościoła, a zainteresowanie nim jest szansą i powinnością nas wszystkich” – zaznaczył.
Podczas prezentacji red. Janusz Poniewierski zapytał autora książki o to na ile charyzmat Brata Alberta jest skierowany do wszystkich? W czym my świeccy możemy go naśladować? Bp Ryś wyjaśniał, że w Bracie Albercie było coś intrygującego, nie tylko to, w jaki sposób w jego życiu spotykała się wiara ze sztuką, ale to, że budował swoją wiarę w oparciu o wartości. Bp Ryś zapytany o to co go najbardziej fascynuje w Bracie Albercie odpowiedział, że „podobieństwo do św. Franciszka w rozumieniu ubóstwa. To nie jest kwestia ile masz, ale czyje to jest” – podkreślił.
Publikacja ta stanowi zapis rekolekcji, które dwa lata temu wygłosił bp Ryś do sióstr albertynek.
Książkę wydało wydawnictwo eSPe.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.