Drukuj Powrót do artykułu

Protesty w Izraelu przeciwko wizycie papieża

10 maja 2009 | 12:39 | ts (KAI/KNA) / maz Ⓒ Ⓟ

„Byłoby lepiej, gdyby tej wizyty nie było”, napisał w komentarzu „Szkodliwe samoupokorzenie” dla wysokonakładowej gazety „Jedijot Achronot” były szef Krajowej Rady Bezpieczeństwa Izraela, generał w stanie spoczynku Giora Eiland.

Znany i szanowany skądinąd generał wyjaśnia, że powodem takiego jego poglądu jest „nie tak znów mała plama” na przeszłości papieża, a mianowicie jego członkostwo w Hitlerjugend i – jak błędnie napisał Eiland – Wehrmachcie. Ponadto, zauważa autor, w sierpniu 2008 r. Benedykt XVI otworzył możliwość kanonizacji kontrowersyjnego – jego zdaniem – papieża Piusa XII (1939-58).

Tymczasem stwierdzenia te nie odpowiadają prawdzie. Joseph Ratzinger nie należał do Wehrmachtu i nie zatwierdził dotychczas kanonizacji Piusa XII. Mimo to generał powtórzył w Radiu Izraelskim swoje poglądy, a także – również bezpodstawne – zarzuty wobec tradycjonalistów. Jego wystąpienie radiowe spotkało się z krytyką ze strony zarówno dziennikarzy, jak i słuchaczy. Zarzucali oni Eilandowi, że rozpowszechnia nieprawdziwe informacje, czym szkodzi wielu pozytywnym gestom papieża wobec judaizmu.

W swoim kontrowersyjnym komentarzu jego autor napisał, że papież „nie przyjeżdża z chęci dialogu i pojednania czy dlatego, że chce odwiedzić Izrael”. Zwrócił uwagę, że Benedykt XVI pragnął odwiedzić obóz uchodźców w Betlejem, aby „mur bezpieczeństwa mógł posłużyć mu za tło do skrytykowania niesprawiedliwej okupacji izraelskiej”.

Mimo tak „antyizraelskiej postawy” były generał zapewnił, że Izrael jest gotów nie tylko przyjąć papieża zgodnie z protokołem, ale także „pozwolić sobie na wydanie ok. 9 mln euro na koszty tej wizyty”. „To straszne samoupokorzenie”, zakończył swoje wywody gen. Eiland.

Według innej wielonakładowej gazety izraelskiej „Maariv” ekstremiści żydowscy planują akcje protestacyjne, mające zakłócić przebieg papieskiej wizyty. Są to członkowie zdelegalizowanej partii Kahana: Baruch Marsel i Itamar Ben Gvir oraz parlamentarzysta Michael Ben-Ari z Unii Narodowej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.