Drukuj Powrót do artykułu

Prymas Czech: „zmiana płci” nie pomaga, nie rozbudzajmy złudnych nadziei

24 czerwca 2024 | 15:50 | Vatican News PL | Praga Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Pixabay

Kościół chce pomóc osobom, które cierpią na dysforię płciową. Identyfikacja z odmienną płcią często jest krzykiem młodej osoby, która woła o pomoc. Nie można jednak dawać fałszywej nadziei, że zmiana płci jest możliwa i że rozwiąże jej problemy – pisze przewodniczący Episkopatu Czech w reakcji na decyzję Trybunału Konstytucyjnego, która zobowiązuje parlament do nowego zdefiniowania warunków zmiany płci. Uchylił on dotychczasowe rozporządzenia, które jako warunek stawiały chirurgiczną operację.

Abp Jan Graubner przyznaje, że osoby, które mają poczucie, że płeć z którą się identyfikują różni się od płci ich ciała nierzadko doświadczają prawdziwego cierpienia i szczerze poszukują odpowiedzi na poważny problem, z którym się borykają. Jest to przejaw globalnego kryzysu w rozumieniu osoby ludzkiej. W takich okolicznościach trzeba jednak przypominać, że płeć jest człowiekowi dana i nie zależy ona od jego wyboru. Innymi słowy nie można zmienić swojej płci. Można jedynie decydować o sposobie, w jaki przeżywamy swą męskość czy kobiecość.

Tymczasem – jak zauważa Prymas Czech – zmiana płci coraz częściej jest przedstawiana jako rozwiązanie osobistych problemów również osób nieletnich, które nie mają jeszcze pełnego rozumienia, co to znaczy być mężczyzną lub kobietą. Jesteśmy świadkami okaleczania zdrowych ludzkich ciał w pogoni za spokojem ducha, który rzekomo może dać człowiekowi zmiana płci. Znakiem nadziei jest jednak to, że niektóre państwa zaczynają już kwestionować zasadność takich praktyk.

Abp Graubner apeluje zatem do wszystkich odpowiedzialnych, by poważnie potraktowali cierpienia osób, które zmagają się z dysforią płciową, ale by nie rozbudzali w nich fałszywej nadziei, że zmiana płci usunie przyczynę problemów, z jakimi się borykają. Arcybiskup Pragi wzywa też do wzmocnienia jakości życia rodzinnego. Dzieci, które żyją w harmonijnej i stabilnej rodzinie, które doświadczają miłości matki i ojca, są lepiej chronione przed zamętem, a zarazem są dobrze przygotowane do podjęcia odpowiedzialnego życia.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.