Prymas: frekwencja wyborcza będzie wyższa niż zwykle
09 października 2007 | 19:36 | tk//mam Ⓒ Ⓟ
Frekwencja może być wyższa niż przed dwoma laty – ocenił w rozmowie z KAI Prymas Polski mówiąc o nadchodzących wyborach do parlamentu. Zdaniem kard. Józefa Glempa, choć kampania wyborcza jest ostra i pełna osobistych ataków, społeczeństwo dokona dojrzałego wyboru.
Zdaniem Prymasa frekwencja wyborcza 21 października może być wyższa niż zwykle i większa niż przed dwoma laty, ponieważ obecne wybory są bardzo nagłaśniane w mediach. Komentując dyskusje polityków ocenił, że zdarza się, że ten czy ów „trochę przeholuje w słowach”, ale ocenił, że jest to w demokracji normalne.
„Mnie taki hałas wydaje się niepotrzebny, bo przecież swój program i koncepcje rządzenia państwem można by argumentować racjonalnie” – przyznał kard. Glemp. Uznał, że telewizyjnym debatom często towarzyszą „zaczepki i bardzo płytkie wycieczki personalne”.
Prymas Polski skrytykował poziom merytoryczny wypowiedzi niektórych polityków, zarzucając im brak elementarnej logiki i jasno wyłożonych tez. „Taki polityk na maturze by nie zdał” – ocenił kard. Glemp. Dodał przy tym, że także na podstawie tego typu emocjonalnych wypowiedzi społeczeństwo wyrabia sobie zdanie o politykach.
„Wierzę, że zbiorowa mądrość w narodzie istnieje” – powiedział Prymas Polski dodając, że im więcej debat z udziałem polityków, tym większa będzie wiedza o rzeczywistości politycznej i dojrzalszy wybór 21 października. „Tak bardzo nie lękam się tej propagandy, bo ona jest z jednej i z drugiej strony i to może wyklarować pewną dojrzałość w osądzie” – dodał hierarcha.
„Spodziewam się wyższej frekwencji niż w poprzednich wyborach oraz tego, że wyłonią one najlepszych ludzi, którzy poprowadzą Polskę jako równorzędnego partnera, bez kompleksów pośród krajów europejskich” – zakończył kard. Glemp.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.