Prymas: stańmy nad grobami czyniąc rachunek sumienia

– Stańmy nad grobami w ciszy czyniąc rachunek sumienia – zachęcał Prymas Polski w czasie Mszy św. odprawionej 1 listopada w kościele pw. św. Karola Boromeusza na warszawskich Powązkach. Kardynał Józef Glemp wzywał do odrzucenia takich naszych wad jak złodziejstwo, wzajemne oskarżenia, pijaństwo i narkotyki.

Po Mszy św. Ksiądz Prymas poprowadził tradycyjną procesję po najstarszej nekropolii stolicy.
Komentując osiem błogosławieństw z Ewangelii św. Mateusza Prymas Polski podkreślił, że potrzebny jest nam dziś „pokój moralny”, a w jego osiągnięciu przeszkadzają nam wady, które chcielibyśmy poskromić. Wśród najdotkliwszych wad hierarcha wymienił: złodziejstwo, pijaństwo, wzajemnie lżenie i oskarżanie, czy narkotyki. Zdaniem Prymasa Polski wady te można łatwo odsunąć, gdyby tylko woła była dobra.
Zdaniem kardynała bardzo wiele niepokoju, niezrozumienia i złości wywołuje dzisiaj lustracja. Jak wyjaśnił polega ona na tym, żeby zbadać tajne archiwa, sporządzane dla ideologicznych celów.
– Jest tam dużo nieprawdy, ludzkich ułomności i donosów na politycznych przeciwników – mówił Prymas. Jak podkreślił dlatego, że nie ma ustalonych reguł badania archiwalnych dokumentów, wokół teczek tworzy się pole wzajemnych podejrzeń i oskarżeń, wreszcie ujawnień grzechów.
Kardynał Glemp przyznał, że nerwowa atmosfera sprzyja opryskliwym określeniom kierowanym pod adresem drugiego człowieka. – Sam użyłem ostrego wyrażenia wobec jednego z kapłanów. Potem go przeprosiłem bo ukierunkować na dobro można drugiego człowieka także w sposób łagodny – powiedział hierarcha, mając na myśli ks. Isakowicza-Zaleskiego, którego Prymas nazwał „nad-ubowcem”.
Na zakończenie Prymas apelował, by stanąć nad grobami, w ciszy, i uczynić rachunek sumienia. – Odcinamy się od łza, ale czy wystarczająco popieramy dobro? – pytał hierarcha. – Czy wspomagamy tych, co dobro chcą czynić? Jest tak wiele okazji, by wspólnie dokonywać dobrych czynów – mówił kaznodzieja.
Po Eucharystii kardynał Józef Glemp poprowadził tradycyjną procesję wśród mogił Cmentarza Powązkowskiego.