Przemyśl: o wizji Europy Roberta Schumana – jednego z ojców Unii Europejskiej

Europa jako wspólnota narodów, różnych kultur oraz cywilizacji zachodniej i wschodniej, a nie superpaństwo – takiej Unii Europejskiej chciał jeden z jej założycieli, sługa Boży Robert Schuman. Rozmawiano o tym podczas konferencji „I Rzeczpospolita, a Europa Roberta Schumana – paralele historyczne” adresowanej do nauczycieli i uczniów szkół średnich z Przemyśla.

Organizatorem wydarzenia było Rycerskie i Szpitalne Bractwo św. Łazarza z Jerozolimy – Stowarzyszenie Katolickie oraz Instytut Myśli Schumana i Podkarpackie Centrum Edukacji Nauczycieli w Rzeszowie – oddział w Przemyślu. Spotkanie odbyło się w Sali Rycerskiej powstającego Centrum Opiekuńczo-Hospicyjnego „Betania” im. Rodziny Ulmów w Przemyślu.

Jak podkreślił ks. prał. Józef Bar, prezes Rycerskiego i Szpitalnego Bractwa św. Łazarza z Jerozolimy, warto promować idee Roberta Schumana „wielkiego polityka i kandydata na ołtarze”. Podczas panelu dyskusyjnego zastanawiano się, jaka powinna być Europa – czy ma być „organizmem sfederalizowanym czy ojczyzną ojczyzn, gdzie zachowuje się własną tożsamość, własną kulturę, ale wyznacza sobie wspólne ważne cele”.

– W tym momencie jesteśmy na takim etapie, że Europa zwłaszcza ta część zachodnia, zmierza do podporządkowania sobie tych słabszych ekonomicznie, mniejszych terytorialnie i ludnościowo państw. Zmierza do ich podporządkowania i uzależnienia – zauważył ks. Bar.

Przypomniał, że Unia Europejska w myśli Schumana, czyli jednego z jej założycieli miała być właśnie zrzeszeniem niezależnych państw, różnych kultur oraz cywilizacji zachodniej i wschodniej.

Głównym prelegentem był prof. Zbigniew Krysiak, przewodniczący rady programowej Instytutu Myśli Schumana. Zaznaczył, że Robert Schuman postrzegał Europę jako wspólnotę narodów, a przyświecały mu takie idee, jak jedność, solidarność i pokój.

– Nie można zgodzić się na dążenie do superpaństwa. Schuman jasno powiedział, że nie chcemy superpaństwa, bo ono będzie zabijać tradycje poszczególnych narodów, ich kulturę, wiarę, instytucje i to, co stworzyli – mówił prof. Krysiak.

Zaznaczył, że niszcząc czyjeś dokonania w pewnym sensie niszczy się jego obecność i osobowość. Dlatego – jak mówił – trzeba postawić tamę superpaństwu, do którego wiele osób dąży. Kolejnym zagrożeniem, na które zwrócił uwagę, jest niszczenie autorytetów. – Jeśli niszczy się nam autorytety to tak jakbyśmy byli wyrywani z korzeniami w ziemi, w którą wrośliśmy – przestrzegał.

Prof. Krysiak przedstawił cele i zasady funkcjonowania Grup Schumana, które opierają się na życiu i dziele sługi Bożego Roberta Schumana i świętym Benedykcie – patronie Europy. -Robert Schuman przywiązywał wagę do budowania relacji, bo dopiero silne relacje mogą być podstawą do realizowania różnych projektów i łatwiejszego rozwiązywania problemów – wyjaśniał prelegent. Jak stwierdził, „Robert Schuman, mimo że był katolikiem nie pytał, czy ktoś chodzi do kościoła”, tylko do współpracy poszukiwał ludzi dobrej woli, którzy „zawsze wnoszą niezwykłą wartość do wspólnych działań”.

Wydarzeniem towarzyszącym konferencji było ogłoszenie konkursu dla uczniów szkół zatytułowany „Robert Schuman w oczach młodego pokolenia XXI wieku”.