Prześladowanie Romów to rodzaj nowego Holokaustu
29 sierpnia 2010 | 23:30 | st (KAI/AFP)/ms Ⓒ Ⓟ
Zdaniem abp Agostino Marchetto prześladowanie, którego ofiarami padają dziś Romowie to rodzaj nowego Holokaustu. Słowa padły w kontekście przymusowej repatriacji z Francji do Bułgarii i Rumunii ponad 200 Cyganów, którą przeprowadził w zeszłym tygodniu rząd prezydenta Nicolasa Sarkozy’ego.
„Kiedy stajemy w obronie praw człowieka, przypominamy o poszanowaniu godności osoby, zwłaszcza zaś kobiet i dzieci nie prowadzimy działalności politycznej, lecz duszpasterską”- stwierdził Sekretarz Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących.
Zaznaczył, że Kościół z pełnym szacunkiem prezentuje jedynie swój punkt widzenia w zakresie tego wszystkiego, czego dotyczy prawo moralne i nauka społeczna Kościoła.
Abp Agostino Marchetto podkreślił, iż moralność dotyczy nie tylko kwestii seksualności, aborcji, czy legalizacji związków homoseksualnych – ale człowieka w całej jego pełni. „Nie chcemy wchodzić w dyskusje polityczne, ale jesteśmy za sprawą człowieka, a zwłaszcza tych, którzy w danym momencie najbardziej cierpią i którym należy udzielić pomocy, aby przezwyciężyli istniejące trudności.
W obliczu decyzji rządu francuskiego o podjęciu zburzenia obozów cygańskich i deportacji całych wspólnot Romów abp Marchetto wyraził przekonanie, że wydalenia nie mogą być kolektywne.
„Trzeba dostrzec różne sytuacje i nie można całej grupy ludności obarczać winą za naruszenie prawa, którego dopuścili się jedynie nieliczni” – powiedział agencji I-Media abp Agostino Marchetto.
Jak donosi agencja AFP kwestia stosunku do mniejszości ma być przedmiotem planowanych na najbliższe dni rozmów przewodniczącego episkopatu Francji, kard. André Vingt-Trois z ministrem spraw wewnętrznych, Brice Hortefeux. Wczoraj arcybiskup Paryża skrytykował agresywny język debaty politycznej odnośnie do problemu rządowej polityki bezpieczeństwa.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.