Przewodnicząca KKIŚ: synodalność głęboko zakorzeniona w codziennej praktyce instytutów świeckich
02 maja 2022 | 16:36 | Joanna Wójtowicz, maj | Warszawa Ⓒ Ⓟ
– Synodalność jest głęboko zakorzeniona w codziennej praktyce instytutów świeckich – twierdzi Joanna Wójtowicz, przewodnicząca Krajowej Konferencji Instytutów Świeckich. W rozmowie z KAI podkreśla zaangażowanie członków instytutów w trwający obecnie Synod o synodalności oraz dzieli się wnioskami z wypełnianych przez członków instytutów ankiet synodalnych, które omawiane były na kolejnych spotkaniach KKIŚ.
Przewodnicząca wspomina, że Krajowa Konferencja Instytutów Świeckich otrzymała pytania z sekretariatu synodu we wrześniu 2022 r. Zawarte w pytaniach, kierunkujące sformułowania pomogły członkom instytutów świeckich w refleksji nad sposobami realizacji synodalności w praktyce instytutów. Droga do sformułowania odpowiedzi nie była krótka. Dlaczego? Bo trasa ukazana przez sekretariat synodu nie była w pełni oświetlona (na szczęście było to zaproszenie do refleksji a nie wytyczne), bo rozumienie pojęć było dla członków instytutów nieostre, bo rozeznawanie, choć stosowane przez instytuty od dawna, doceniane, nie było w instytutach formalnie przedyskutowane. Uświadamianie sobie zakresu pojęcia, indywidualnej oraz grupowej roli w tym procesie postępowało powoli.
Refleksję rozpoczęto od rozeznania, co na temat synodalności mówi Kościół – podkreśla przewodnicząca KKIŚ. Właściwe zrozumienie zakresu pojęcia synodalności jest bowiem istotne w odpowiadaniu na pytania o synodalność ale też w rozeznawaniu indywidualnym i wspólnotowym. Spotkania wprowadzające w temat synodalności prowadzone były w instytutach najczęściej przez kapłanów, a w ramach KKIŚ przez ks. biskupa Józefa Szamockiego, który jest duchowym opiekunem instytutów świeckich z ramienia episkopatu Polski.
– Okazało się, że synodalność nie jest tematem nowym. Mowa o niej już w Nowym Testamencie – to bycie razem, wspólne działanie i wspólne pójście za Chrystusem, by się umacniać, a również po to, by było łatwiej pracować na rzecz rozpoznawanego dobra – mówi Joanna Wójtowicz.
Przewodnicząca zwraca uwagę, że synodalność w instytutach świeckich jest głęboko zakorzeniona w codziennej praktyce i w rozeznawaniu, stosowanym przez świeckie osoby konsekrowane. – Gdy jako członek instytutu myślę o podjęciu jakiegoś dobrego działania, rozważam wcześniej samodzielnie jego sens, zakres i metody pracy na modlitwie. Najważniejsze, to rozeznać, czego w danej sytuacji chce ode mnie Pan Bóg. Myślę o skutkach i koniecznych etapach dzieła. Wspólnota pomaga mi w tym rozeznawaniu. Gdy się otwieram, to łatwiej zauważam, czy moje pragnienia wynikają faktycznie z miłości do Pana Boga i czy działania będą służyły dobru drugiego człowieka. Cenne są tu miesięczne rozmowy członków instytutów z osobą odpowiedzialną w instytucie. Dzielę się z nią moimi pragnieniami w zakresie ukierunkowanej aktywności, omawiam szczegóły, słucham podpowiedzi z jej strony. Odpowiedzialna, która jest, tak jak ja, zwrócona ku Panu Bogu, żyje tym samym charyzmatem i pragnie, by dobro się mnożyło, jest nieocenioną pomocą – stwierdza.
– W procesie rozeznawania cenne są nie tylko spotkania instytutowe, ale także międzyinstytutowe, członków instytutów z terenu miasta, diecezji. Na przykład w 1995 r. przewodniczący generalni instytutów polskich rozeznali, że ważne jest, by stworzyć wspólne ciało instytutów – Krajową Konferencję Instytutów Świeckich, którą zaakceptowałaby Stolica Apostolska. I tak się stało. Członkowie IS potrzebują autorefleksji i pomocy Kościoła w pogłębieniu refleksji teologicznej swojego powołania. Krajowa Konferencja Instytutów Świeckich ma stałego biskupa-delegata z ramienia Konferencji Episkopatu Polski. Jest nim ks. biskup Józef Szamocki, który regularnie, od blisko 20 lat, uczestniczy w zebraniach plenarnych krajowej konferencji. Ksiądz biskup dobrze rozumie specyfikę powołania świeckich konsekrowanych, służy formacją duchową oraz intelektualną, pomaga w rozeznawaniu. Jego podpowiedzi wyraźnie wpływają na kolejne kroki podejmowane przez KKIŚ – podkreśla przewodnicząca KKIŚ. I dodaje – działania Konferencji mają charakter synodalny. Spotykamy się dwa razy w roku, by rozeznawać kierunki zaangażowania instytutów, poznawać indywidualne misje instytutów, tak by były one bliskie misji Kościoła. Warto podkreślić, że funkcjonuje również Światowa Konferencja Instytutów Świeckich (CMIS).
– W ramach KKIŚ opracowywane są programy formacyjne, służące wszystkim instytutom świeckim. Przedstawiciele instytutów biorą udział w szerszych inicjatywach ukierunkowanych na osoby konsekrowane (sympozja, spotkania formacyjne). Wszystko po to, by rozeznawać, jak najlepiej służyć Panu Bogu i ludziom – opowiada Joanna Wójtowicz.
Dorasta się w grupie – mówi przewodnicząca – i dlatego ważne są organizowanie cyklicznie (co 2 lata) spotkania młodych instytutów świeckich. One także pomagają spojrzeć z szerszej perspektywy, ułatwiają młodej osobie konsekrowanej autoocenę, pozwalają sformułować odpowiedź na pytanie: czy moje działanie jest w nurcie misji, którą pełnią członkowie instytutów, czy jest to moja droga, czy jest to droga Kościoła – dodaje.
Joanna Wójtowicz informuje, że w wielu instytutach, w ramach organizowanych wspólnych spotkań jako temat przewodni podejmowano w ostatnim roku zagadnienie synodalności. W drodze realizacji procesu rozeznawania rozesłano do członków instytutów anonimową ankietę z pytaniami synodalnymi, jednakowymi dla wszystkich, według wzoru przygotowanego przez sekretariat synodu. Odpowiedzi były zbierane i analizowane w poszczególnych instytutach. Pełna analiza tych materiałów jeszcze przed nami – mówi Joanna Wójtowicz.
Równolegle, Krajowa Konferencja Instytutów Świeckich poprosiła przełożonych wszystkich 32 instytutów świeckich w Polsce o szerszą refleksję, wypowiedzi ankietowe w nurcie rozeznawania synodalnego: jak kształtują się relacje z instytutami-członkami, z biskupami, jakie trudności, przeszkody widzą instytuty, jakie mają oczekiwania.
Jak zaznacza, na podstawie analizy części materiałów widać, że członkowie instytutów świeckich jako szczególnie istotne widzą swoje miejsce i swoje zaangażowanie w parafiach. Jest to dla nich podstawowe środowisko przeżywania konsekracji, z którą nie muszą się afiszować jako osoby konsekrowane, by konsekwentnie działać dla dobra Kościoła, inicjować dobre działania i wspierać zauważane, rozwijane pozytywne inicjatywy. Zdaniem Joanny Wójtowicz, ciekawym wynikiem ankiet jest również ujawnienie istotnego, praktycznego zaangażowania ekumenicznego części członków instytutów, głównie związanego z działaniami zawodowymi członków instytutów, a także ich zaangażowania społecznego.
Mówiąc o wkładzie członków instytutów świeckich w prace Synodów przewodnicząca KKIŚ zwraca uwagę na osobiste zaangażowanie świeckich konsekrowanych w pracach komisji synodalnych w diecezjach. Członkowie instytutów uczestniczą w nich nie tyle jako osoby konsekrowane (fakt przynależności danej osoby do instytutu nie zawsze jest wszystkim znany), ile jako specjaliści w swoich dziedzinach i osoby biorące aktywny udział w życiu Kościoła.
W odpowiedziach ankietowych członków instytutów sformułowane zostały pewne postulaty wobec kapłanów – są to, jak podkreśla przewodnicząca, typowe postulaty ludzi świeckich. – Świeckie osoby konsekrowane pragną, by kapłani byli ludźmi wiary i modlitwy, by strzegli czystości sakramentów, liturgii, by byli dostępni w konfesjonale, żeby z miłością przyjmowali penitentów, by nie podnosili głosu w trakcie kazań czy homilii oraz by nie byli zbyt skoncentrowani na dobrach materialnych – precyzuje. Jak zaznacza, pojawiają się też postulaty, by kapłani uczestniczyli w Adoracji Najświętszego Sakramentu a nie tylko wystawiali Go wiernym do adoracji, by dbali o kulturę słowa, by byli z ludźmi, wchodzili w relacje, również w środowiska, które są trudne, by szli do ludzi, którzy są chorzy nie tylko fizycznie ale duchowo; by byli w pewnym sensie wzorem dla innych. – Nasze postulaty formułujemy wprost, z szacunkiem wobec kapłanów, ale bez czołobitności – zaznacza Joanna Wójtowicz.
Członkowie instytutów – mówi przewodnicząca – zgłaszają w odpowiedziach, że w kościołach, w modlitwie o powołania nieuwzględniana jest forma świeckiego życia konsekrowanego. Dodatkowo, instytuty świeckie traktowane są czasami jako przejściowa forma życia konsekrowanego, prowadząca do ukonstytuowania zgromadzenia zakonnego. A to nie jest prawda – dodaje. Naturalne więc jest, że członkowie oczekują od Kościoła większego zrozumienia powołania świeckiego życia konsekrowanego.
Przewodnicząca zwraca uwagę, że w ramach instytutów świeckich synodalność, rozeznawanie praktykowane jest na bieżąco, dlatego w odpowiedziach ankietowych nie pojawiają się postulaty potrzeby szybkich zmian, jeśli chodzi o same instytuty. – Gdy ktoś z członków ma jakieś postulaty, uwagi krytyczne, pragnienia podjęcia grupowej inicjatywy, po prostu zgłasza to na bieżąco – zauważa przewodnicząca KKIŚ. – Nasze statuty, regulaminy co jakiś czas ulegają zmianom, gdy pojawia się taka potrzeba wewnętrzna i gdy członkowie sugerują takie zmiany – dodaje. Jak zauważa, być może w instytutach świeckich nieco łatwiej jest o przekazywanie opinii, przemyśleń, ocen niż we wspólnotach zakonnych, m.in. z uwagi na to, ze rodzaj zależności między członkami wspólnoty a przełożonymi ma nieco inny i zdecydowanie mniej wiążący charakter.
Zebrane odpowiedzi ankietowe pokazały np. że dyskrecja, wynikająca z prawa niektórych instytutów, wpływa na powściągliwość w nawiązywaniu kontaktów między członkami różnych instytutów w diecezji czy parafii. Warto – tak to obecnie rozeznano – wewnątrz instytutów pochylić się nad tematem dyskrecji, czy jest właściwie rozumiana, jaki model dyskrecji, istotny w powołaniu świeckich konsekrowanych byłby korzystny: niczemu niesłużące otwieranie na zewnątrz czy też zbytnie zamykanie się. Przy tej okazji – dodaje przewodnicząca KKIŚ – warto podkreślić, że instytuty liczą na pomoc Kościoła w pogłębianiu refleksji teologicznej swego powołania. Taki proces już się rozpoczął – stwierdza. Z inicjatywy CMIS (Światowej Rady Instytutów Świeckich) i dzięki zaangażowaniu Ojca Świętego Franciszka w bieżącym roku profesor papieskiego uniwersytetu gregoriańskiego opracowała materiały pomagające instytutom świeckim zgłębiać myśl teologiczną powołania świeckich konsekrowanych. Jesteśmy za to bardzo wdzięczni – mówi przewodnicząca KKIŚ – bo synodalność to nie procedury, regulaminy, zasady, ale świadome życie codzienne osób konsekrowanych, które całym sercem chcą być uległe Panu Bogu, być w zgodzie z nauczaniem Kościele, służąc sobie nawzajem darami w środowiskach domowych, zawodowych, tam, gdzie Pan Bóg ich posyła.
Dziękujemy – mówi Przewodnicząca KKIŚ, że Kościół nas słucha (potwierdzają to odczucia wyrażone w odpowiedziach ankietowych), widzi bogactwo i potencjał naszego charyzmatu, pomaga w rozeznawaniu naszej drogi. Zdajemy sobie sprawę, – podsumowuje Przewodnicząca – że obecny czas to normalny, kolejny etap procesu podążania razem, etap wzrastania, wzajemnego słuchania i dojrzewania członków instytutów świeckich, Kościoła. Synodalność to przecież podążanie razem ku budowaniu prawdziwej wspólnoty Kościoła, wspólna droga, w trakcie której pomagamy sobie oraz innym odkrywać Pana Boga, umacniamy się i służymy sobie nawzajem.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.