Drukuj Powrót do artykułu

Przewodniczący COMECE: Solidarność i wydarzenia jesieni 1989 r. pozostaną trwałą częścią europejskiego dziedzictwa

08 października 2009 | 20:01 | mp / maz Ⓒ Ⓟ

Dzięki uporowi i kreatywności oraz konsekwentnemu powstrzymywaniu się od przemocy Solidarność stała się wzorcem dla innych ruchów opozycyjnych Europy – powiedział bp Adrianus H. Van Luyn, podczas uroczystości otwarcia Pierwszych Katolickich Dni Społecznych dla Europy.

„Polskie rozumienie solidarności jest wkładem chrześcijaństwa do dziedzictwa europejskiego” – dodał przewodniczący Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE).

Poszukując źródeł takiej postawy – jaką wykazała „Solidarność” – przewodniczący COMECE wymienił takie polskie cechy narodowe jak romantyzm i patriotyzm, a jednocześnie cnoty chrześcijańskie. W swoim przemówieniu odwoływał się wielokrotnie do książki ks. Jozefa Tischnera „Etyka Solidarności” oraz nauczania ks. Jerzego Popiełuszki.

Solidarność – zdaniem bp. Van Luyna – jest „aktywną miłością, która pozwala innym uchwycić swe życie we własne ręce. Jest to miłość która umożliwia innym życie w godności”.

Przechodząc do dzisiejszej sytuacji w Europie, przewodniczący COMECE zaznaczył, że „Solidarność jest wciąż zadaniem”, a nie tylko elementem szlachetnego dziedzictwa najnowszej historii

Holenderski biskup ostrzegł, ze proces europejskiej integracji może się zatrzymać, gdyż obywatele Europy wydają się być coraz bardziej zmęczeni formą obecnej europejskiej polityki. „Przyczyną zmęczenia w Europie jest fakt, że to co proponuje polityka nie trafia do opinii społecznej. Wskutek tego następuje niebezpieczne „odsolidaryzowanie” rządzących od rządzonych.

Wobec tego – jak podkreślił bp Van Luyn – zadanie chrześcijan w Europie jest podwójne. Po pierwsze chrześcijanie muszą pokazać, że są zdolni coraz bardziej pomagać sobie wzajemnie. Po drugie muszą ponownie skierować spojrzenie na współobywateli, którzy stoją z boku społeczeństwa i są ofiarą obecnego systemu społecznego i gospodarczego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.