Drukuj Powrót do artykułu

Przy Księdzu Prymasie czuliśmy się jak w dobrej rodzinie

23 stycznia 2013 | 23:38 | gp / pm Ⓒ Ⓟ

Ksiądz Prymas był ciepły i wyrozumiały dla naszego całego zespołu, dlatego w Sekretariacie Prymasa Polski czuliśmy się jak w dobrym domu rodzinnym, co bardzo ułatwiało współpracę – powiedział KAI 23 stycznia biskup pomocniczy ełcki Romuald Kamiński, który w latach 1983-1992 był kapelanem prymasa Józefa Glempa.

„Był człowiekiem niezwykle skromnym i cichym, na którym ciążyło znamię ciągłego porównywania, gdyż następował po wielkim prymasie Wyszyńskim. Ksiądz Prymas Glemp miał tego świadomość i z wielką cichością i pokorą to przyjmował. Jednak z perspektywy czasu widać, że ta cichość i pokora przynosiła owoce” – ocenił bp Kamiński.

Jak podkreślił były kapelan prymasa Glempa Zmarły jako osoba cicha i pokorna, wiele trudnych spraw przeżywał we wnętrzu. Nie chciał nimi obciążać innych, co go bardzo dużo kosztowało. „Ta ciężka operacja na początku lat 90. była tego wynikiem” –stwierdził bp Kamiński.

Obecny biskup pomocniczy ełcki był pod wrażeniem olbrzymiej pracy prymasa Glempa, który do 1992 r. miał pod swoją pieczą także archidiecezję gnieźnieńską. Wiązało się to z licznymi wyjazdami, tym bardziej, że kard. Glemp nie odmawiał i przyjmował zaproszenia do licznych parafii. Zdaniem bp. Kamińskiego nowy prymas znakomicie ogarnął ogromny zakres obowiązków, choć każdy nowy rok jego posługi pasterskiej był prostszy, gdyż do pracy duszpasterskiej wkraczały roczniki księży wyświęconych i w jakimś sensie przygotowanych przez prymasa Glempa.

„Widziałem ogrom tego wysiłku, podziwiałem prostotę Księdza Prymasa. W jego postawie nie było nic sztucznego” – stwierdził bp Kamiński.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.