Przyczyną kryzysu ekonomicznego jest kryzys duchowy człowieka
19 sierpnia 2013 | 13:32 | im / br Ⓒ Ⓟ
Przyczyną kryzysu ekonomicznego jest kryzys duchowy człowieka, który nadużywa swoich kompetencji i chce zastąpić Boga – mówił prawosławny ordynariusz wojskowy biskup Jerzy w homilii w czasie Liturgii Świętej na Górze Grabarce. W poniedziałek odbyły się tam uroczyste obchody święta Przemienienia Pańskiego z udziałem tysięcy prawosławnych pielgrzymów.
Liturgii przy ołtarzu polowym przewodniczył abp Sawa, zwierzchnik Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. Z wiernymi modlili się również arcybiskup łódzki i poznański Szymon, arcybiskup wrocławski i szczeciński Jeremiasz oraz arcybiskup lubelsko-chełmski Abel
Nawiązując do Przemienienia Pańskiego, które dokonało się na Górze Tabor w obecności trzech apostołów, bp Jerzy mówił w homilii o przemianach, które zachodzą w każdym człowieku w czasie jego życia. Zdaniem hierarchy, trudno jest znaleźć człowieka stabilnego emocjonalnie i duchowo przez całe życie, nawet święci i asceci nie czuli się w pełni szczęśliwi, bo Bóg często pozostawia ich samych, by stali się silniejsi. Zadaniem człowieka jest dążenie do tego, by ta przemiana następowała permanentnie, aby codziennie rano z łaski Bożej rozpoczynał na nowo swoje życie – podkreślił biskup.
Zaznaczył, że Bóg zbawia człowieka w tym momencie, w którym go zastanie, dlatego czujność jest tak istotna, a Łotr był człowiekiem, który pierwszy wszedł do raju, bo wykorzystał odpowiedni moment i rozpoznał w Jezusie Zbawiciela, tego, który jest w stanie ukoić jego rany.
– Dzisiejszy świat często zapomina o potrzebie tej przemiany, wszyscy jesteśmy świadkami pewnej promocji grzechu – ubolewał bp Jerzy. – Grzech pretenduje do normy życia a osoby, które grzech nazywają grzechem, a Cerkiew ma do tego szczególne prawo, często stają na marginesie społecznego życia.
Biskup wskazał biblijną historię Sodomy i Gomory jako przykład tego, co się dzieje, gdy grzech staje się normą życia.
Biskup przypomniał też, że obecnie dużo uwagi poświęca się kryzysowi, który w mniejszym lub większym stopniu dotyka kraje Europy i świata. Słowo kryzys jest pochodzenia greckiego i oznacza sąd, podsumowanie, ocenę, rezultat. – Oznacza to, że kryzys nie powstaje bez przyczyny, ale jest powodem czegoś, a przyczyną jest kryzys duchowy człowieka – powiedział bp Jerzy. – Człowiek nie potrafi gospodarować dobrami materialnymi, posługiwać się tym, co mu zostało dane, nadużywa swoich kompetencji. Bardzo często człowiek dzisiaj pretenduje do roli demiurga, wchodzi w kompetencje Boga i chce za Niego tworzyć ten świat, układać porządek świata – mówił biskup, przestrzegając, że "człowiek bez Boga traci swoje człowieczeństwo".
Na koniec bp Jerzy zachęcał wiernych do udziału w życiu Cerkwi i korzystania z sakramentów, które pomagają w codziennej przemianie.
Po Liturgii odbyła się procesja z poświęceniem owoców.
Obchody Święta Przemieniania Pańskiego rozpoczęły się już 18 sierpnia wieczorem. Całonocne czuwanie rozpoczęło się już o godz. 18. natomiast o godz. 23. odprawiono akatyst za zmarłych, a o godz. 1.00 w nocy Liturgię Świętą w cerkwi Przemienienia Pańskiego, zaś o 4 nad ranem w cerkwi „Wsiech Skorbiaszczych Radosti” a o godz. 6.30 – Liturgię Świętą na ołtarzu polowym.
Wierni obchodzili na kolanach cerkiew Przemienienia Pańskiego, i tradycyjnie obmywali się w źródełku, którego woda, jak wierzą prawosławni, ma uzdrawiającą moc. Po ablucji rozwieszali chusteczki na sznurach.
Jak co roku na Świętą Górę Grabarkę przybywają prawosławni pielgrzymi z Polski i krajów ościennych.
Święto Przemienienia Pańskiego co roku gromadzi na Grabarce tysiące prawosławnych z całej Polski i zagranicy. To jedno z najważniejszych świąt w kalendarzu Kościoła prawosławnego w Polsce. Święta Góra znana jest szczególnie dzięki cudom, które miały miejsce na początku XVIII wieku, kiedy to miejscowa ludność dzięki modlitwie w tym miejscu została wybawiona z szalejącej zarazy. Od tamtej pory tradycją stało się ustawianie krzyży wokół cerkwi, która znajduje się na górze. Wierni przynoszą swoje krzyże modląc się o pomyślność dla siebie i swojej rodziny, a także o spokój dusz swoich zmarłych. W okolicy płynie też cudowne źródełko, w którym z okazji święta poświęcana jest woda. Wierni obmywają się wodą, zabierają ją też do domów.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.