Przyłęków: sanktuarium Beskidzie Żywieckim gotowe na przyjęcie turystów

Jedno z najwyżej położnych polskich sanktuariów maryjnych jest już gotowe na przyjecie tym sezonie turystów odwiedzających okolice Beskidu Żywieckiego. Działająca w Przyłękowie salezjańska parafia NMP Wspomożenia Wiernych obchodzi w tym roku także ćwierćwiecze swego istnienia. Szczególnie wspomina się tutaj zmarłego bp. Adama Śmigielskiego SDB, dla którego było to umiłowane miejsce.

Położone na wysokości 630 m n.p.m. beskidzkie sanktuarium przyciąga pielgrzymów nieprzerwanie od początku XX wieku. Jednak dopiero od grudnia 2008 roku ma charakter oficjalnego sanktuarium. Kult "Pani Przyłękowskiej” umocnił się i rozwinął z chwilą przybycia i osiedlania się w tym miejscu salezjanów.

Proboszcz przyłękowskiej parafii ks. Leszek Leś SDB cieszy się, że po okresie obfitych dreszczów w końcu pojawiła się pogoda. „Byliśmy praktycznie odcięci od świata, ale już zaczęli się pojawiać turyści. Jesteśmy zaledwie 40 metrów od szczytu Kiczory. Po drodze warto tu zajrzeć, zwłaszcza, że nasz kościół pięknieje” – mówi kapłan podkreślając, że otoczona czcią drewniana figura Matki Bożej, ma teraz zasłonę automatyczną. Być może już niedługo odsłanianiu towarzyszyć będą specjalne fanfary.

Wierni z całego Podbeskidzia najliczniej odwiedzają sanktuarium, w niedzielę po 24 maja – święcie Maryi Wspomożycielki Wiernych. W 1992 roku zapoczątkowano w tutejszym kościele czuwania modlitewne. Odbywają się one 24 dnia każdego miesiąca. Czerwcowemu czuwaniu przewodniczyć będzie bp Tadeusz Rakoczy.

Wieś Przyłęków w Beskidzie Żywieckim, znana jest miejscowej ludności z objawień, jakie tu miały miejsce przed 120 laty. Doszło do nich 2 lipca 1886 roku, w uroczystość Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Ich świadkiem był Wojciech Stefko, tutejszy pasterz.

Ukazała mu się Matka Boska i poleciła zbudowanie kaplicy, obiecując uzdrowienie córki.

Cud nastąpił w momencie, gdy córka pasterza obmyła sobie oczy w źródełku, które wytrysnęło podczas wkopywania słupa podtrzymującego przyszłą kapliczkę.

W 1896 r. poświęcono kamień węgielny pod budowę kaplicy. Prace te trwały do roku 1902. Zakupiono wtedy w Krakowie rzeźbę Maryi, która wraz z obrazem Matki Bożej Częstochowskiej i Chrystusa Nazareńskiego znajduje się w głównym ołtarzu świątyni. Obraz ten popularnie nazywany jest „Matką Boża Śmigielską”, ze względu na szczególną cześć, jaką wobec tego wizerunku żywił zmarły prawie 2 lata temu biskup sosnowiecki, Adam Śmigielski. W 50. rocznicę swoich kapłańskich święceń ofiarował tu swój pastorał. Hierarcha dziękował za łaski tutaj otrzymane w swoim testamencie.

30 maja 1964 r. z wizytacją przyjechał kard. Karol Wojtyła. Dotąd wielu mieszkańców wsi wspomina jak przyszły papież, aby dojechać do kościółka, sam powoził furmanką po górskich wertepach. W 1985 r. erygowano parafię pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych.
8 grudnia 2008 roku biskup bielsko-żywiecki Tadeusz Rakoczy nadał świątyni u stóp Kiczory w Beskidzie Żywieckim tytuł diecezjalnego sanktuarium maryjnego, w którym szczególnie czczona jest figura Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych.