3420 przypadków czynów pedofilnych w Kościele zgłoszono w ciągu 10 lat do Watykanu

Do watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary w ciągu ostatnich 10 lat zgłoszono 3420 „wiarygodnych zarzutów“ dotyczących księży z całego świata, którzy dopuścili się nadużyć seksualnych wobec nieletnich. 848 duchownych zostało przeniesionych do stanu świeckiego, czyli ukaranych najcięższą karą, a 2572 kapłanów obłożono innymi karami kościelnymi. W piątek Stolica Apostolska poinformowała o wyroku trybunału I instancji, który orzekł karę wydalenia ze stanu duchownego oskarżonego o czyny pedofilne byłego nuncjusza na Dominikanie abp. Józefa Wesołowskiego.

Przełożeni kościelni (biskupi i wyżsi przełożeni zakonów męskich) od 2001 r. są zobowiązani do informowania Stolicy Apostolskiej w przypadku uprawdopodobnienia się zarzutów przeciw duchownemu.

W ciągu ostatnich 10 lat do watykańskiej dykasterii wpłynęło dokładnie: w 2004 r. – 713 zgłoszeń, w 2005 – 184, w 2006 – 218, w 2007 – 216, w 2008 – 191, w 2009 – 196, w 2010 – 464, w 2011 – 402, w 2012 – 418 i w 2013 – 401.

W maju br., w drodze powrotnej z Izraela do Rzymu papież Franciszek ujawnił, że obecnie prowadzone są dochodzenia w sprawie trzech biskupów oskarżonych o pedofilię. Jednym z nich, był niewątpliwie 65-letni dyplomata papieski abp Wesołowski. Według o. Adama Żaka SJ, koordynatora Episkopatu Polski ds. ochrony dzieci i młodzieży, nie jest to pierwsza tego rodzaju sytuacja, bowiem już wcześniej ze stanu duchownego zostali usunięci trzej biskupi: z Ameryki Łacińskiej, Belgii i Kanady, oskarżeni o nadużycia seksualne wobec małoletnich.

Z udostępnionych przez o. Żaka danych, w Polsce od 2010 do 2013 r. co najmniej 19 księży zostało skazanych przez sądy powszechne za czyny seksualne z małoletnimi. Natomiast według innych danych o charakterze szacunkowym, w latach 2001-2011 zapadło 27 wyroków, w których księżom udowodniono nadużycia seksualne na szkodę małoletnich. Ale – jak twierdzi dyrektor Centrum Ochrony Dziecka w Krakowie – żeby poznać skalę zjawiska, trzeba również poznać rozmiar krzywd wyrządzonych, w tym – na ile to możliwe – poznać liczbę ofiar.

Podczas niedawnej Międzynarodowej Konferencji nt. „Jak rozumieć i odpowiedzieć na wykorzystanie seksualne małoletnich w Kościele”, jaka odbyła się przed tygodniem na Akademii Ignatianum w Krakowie promotor sprawiedliwości Kongregacji Nauki Wiary ks. Robert Oliver poinformował, że większość księży – sprawców nadużyć seksualnych skrzywdziła więcej niż 1 ofiarę. Średnio – na jednego sprawcę przypada 4 pokrzywdzonych. Jedynie 14 proc. oskarżonych księży skrzywdziło 1 osobę, a 47 proc. 5 albo więcej ofiar.

Mówiąc o ofiarach, podkreślił, że na ogół są one dobrze znane sprawcom nadużyć. Większość jest w okresie dojrzewania: 50,9 proc. ma 11-14 lat, a 27,3 proc. ma 15-17 lat. Dodał, że większość pokrzywdzonych przez duchownych to chłopcy: 81-85 proc, a 15-19 proc. to dziewczęta.

Z kolei niemiecki psychiatra prof. Jörg Fegert przypomniał podczas konferencji w Krakowie, że w badanych przez Kongregację Nauki Wiary 3 tysiącach przypadków nadużyć seksualnych w Kościele katolickim z ostatnich 50 lat, ofiarami księży byli: w 60 proc. nastolatkowie tej samej płci, 30 proc. – nastolatkowie płci przeciwnej, 10 proc. – dzieci przed okresem dojrzewania.

Według amerykańskiego raportu John Jay College of Criminal Justice z 2002 r. większość sprawców nadużyć seksualnych wśród duchownych to nie pedofile a efebofile, czyli według terminologii medycznej – osoby o zaburzonej preferencji seksualnej skierowanej na nieletnich w okresie dojrzewania. Pedofilów preferencyjnych jest tylko 2 proc. a większość sprawców to efebofile, z czego większość – to sprawcy regresywni tzn. okazjonalni.