Przyznano nagrodę im. kard. nominata Ignacego Jeża
11 października 2011 | 10:43 | kap Ⓒ Ⓟ
Niepełnosprawna koszalinianka, teolog i społecznik Violetta Zapalska została laureatką trzeciej edycji nagrody im. kard. nominata Ignacego Jeża „Radość płynie z nadziei”. Decyzję kapituły nagrody ogłoszono wczoraj wieczorem podczas uroczystej gali w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym w Koszalinie.
Ustanowiona dwa lata temu nagroda ma upamiętnić osobę pierwszego biskupa diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, a także promować działania na rzecz drugiego człowieka, wypływające z uniwersalnych wartości chrześcijańskich. Do prestiżowej nagrody ustanowionej przez biskupa diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej Edwarda Dajczaka, Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”, diecezjalną Caritas oraz Fundację ks. kard. Ignacego Jeża, w tym roku zgłoszono cztery kandydatury. Nominowani zostali: Władysława Jadwiga Grobelna, emerytowana pedagog i animatorka ruchu teatralnego z Koszalina, Kamilla Kwiatkowska-Gradek nauczycielka i opiekun Szkolnego Koła Caritas we wsi Płociczno, Weronika i Rajmund Zarzyccy, małżeństwo farmaceutów, wieloletnich społeczników oraz Violetta Zapalska ze Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych Ich Rodzin i Przyjaciół „Opoka” w Koszalinie.
– To, co robicie zasługuje na to, żeby pochylić przed wami czoła. Chciałbym, żebyście wszyscy przyjęli wyrazy wdzięczności od diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej – gratulował laureatce i nominowanym biskup diecezjalny Edward Dajczak. – Dziękuję, że jesteście niezwykle czytelnym znakiem, napisani jesteście pogrubionymi literami, dla współczesnych ludzi, który nie umieją czytać małych, niewyraźnych liter, że przez lata piszecie swoim życiem Ewangelię miłości – podkreślił
Hierarcha zaznaczył, że nominowani do nagrody są także wyzwaniem dla ludzi Kościoła: księży i świeckich. – W tym świecie dotkniętym choroba egoizmu, przesadną koncentracją na sobie, jesteście znakiem także dla całego Kościoła koszalińsko-kołobrzeskiego, że musimy mieć waszą wrażliwość, miłość i pomysłowość w działaniu na różnych polach – dodał bp Dajczak.
Tegoroczna laureatka nagrody Violetta Zapalska jest magistrem teologii, przygotowuje się do otwarcia przewodu doktorskiego. W wieku czterech lat uległa wypadkowi samochodowemu i od tej pory porusza się na wózku inwalidzkim. Jej świat zupełnie zmienił pobyt we włoskim Centrum Ochotników Cierpienia, gdzie pojechała w 1988 r. Tam przekonała się, że niepełnosprawni nie musza być zamknięci w czterech ścianach. Po powrocie do Koszalina postanowiła walczyć o ich prawa, włączając się w powstanie Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych, Ich Rodzin i Przyjaciół „Opoka”. Obecnie Violetta Zapalska jest jego sekretarzem. Do nagrody zgłosił ją ks. dr Dariusz Jastrząb, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Koszalinie doceniając jej wielki wkład w organizację i ożywienie środowiska niepełnosprawnych na terenie Pomorza Środkowego. Członkowie „Opoki” spotykają się w każdą pierwszą niedzielę miesiąca o godz. 14 w parafii pw. św. Kazimierza w Koszalinie.
Stowarzyszenie wciąż się rozrasta, przybywa nowych ludzi. Pracujemy nie myśląc o nagrodzie. Jeśli jestem czytelnym znakiem Ewangelii, to dla mnie najpiękniejsze, co mogłam usłyszeć – mówiła w rozmowie z KAI wzruszona laureatka. O początkach swojej działalności opowiadała z prostotą i skromnością.
Dla Violetty Zapalskiej nagroda jest tym cenniejsza, że jej patronem jest kard. Jeż. – Biskup Ignacy miał w sobie ogromną radość życia, mam nadzieję, że chyba nie zabrzmi to zbyt dumnie i zarozumiale, ale ja też ją w sobie mam i to nas łączy. Często powtarzał, że czasy były zawsze trudne, więc nie ma co narzekać tylko brać się do pracy. To dla mnie bardzo czytelny znak. Pewnie, że dwadzieścia lat temu niepełnosprawnym było dużo trudniej, choćby z powodu krawężników, które sięgały po ośki wózków, nie było niskopodwoziowych autobusów. Z tymi barierami w głowach ludzi sprawnych też jest już lepiej. Nasza grupa, z moim skromnym udziałem, też trochę maczała w tym palce – opowiada laureatka.
Podczas gali bp Dajczak wręczył także 13 uczniom i studentom z terenu diecezji stypendia, które są przyznawane i finansowane przez Fundację im. kard. Ignacego Jeża. – Celem fundacji jest duchowa i materialna troska o ludzi młodych pochodzących z ubogich terenów naszej diecezji i z potrzebujących pomocy rodzin. Czynimy to przez stwarzanie warunków edukacji uzdolnionej młodzieży. Przyznajemy stypendia i udzielamy innych form pomocy, a także organizujemy rekolekcje, warsztaty i kolonie – wyjaśnia ks. Andrzej Zaniewski, prezes fundacji. Zdecydowaliśmy się na ufundowanie mniejszej liczby stypendiów w tym roku, ale za to o większej niż dotychczas wartości – dodaje ks. Zaniewski.
Wśród stypendystów znaleźli się m.in. Paweł i Rafał Grabowscy z Nowego Worowa. – Dojeżdżam do liceum do Połczyna Zdroju, więc stypendium przeznaczę na dojazdy do szkoły – zdradza Rafał. Jego brat, gimnazjalista, myśli o przeznaczeniu otrzymanej kwoty na cele edukacyjne. Dla obydwu chłopców stypendium jest nie tylko nagrodą za bardzo dobre wyniki w nauce, ale także mobilizacją do jeszcze większego wysiłku. Podczas gali prowadzona była zbiórka funduszy, które zasilą konto fundacji.
Wręczenie nagrody im. kard. Jeża w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym uświetnił koncert w wykonaniu Kwartetu Śląskiego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.