Raciąż: prymicje biskupie biskupa Wiesława Szlachetki
20 marca 2014 | 10:38 | ks. is Ⓒ Ⓟ
W uroczystość św. Józefa biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej Wiesław Szlachetka celebrował Mszę św. w swoim rodzinnym kościele św. Trójcy w Raciążu koło Tucholi w diecezji pelplińskiej. Przy tej okazji żartował, że przejście z posługi proboszcza do zadań biskupich jest „zejściem z nieba na ziemię”.
Konsekrowany 4 stycznia br. w katedrze oliwskiej biskup pomocniczy sprawował Mszę św. wespół z innymi księżmi wywodzącymi się z Raciąża. Świątynię szczelnie wypełnili parafianie i goście. W słowie powitalnym ks. kan. Henryk Fetke powiedział do gościa, że w tej świątyni „zrodziło się Twoje życie Boże”. Proboszcz przypomniał, że w tym kościele przyszły biskup otrzymał sakrament Chrztu św. a łaska Pana Jezusa Chrystusa w miarę postępujących lat zaowocowała powołaniem kapłańskim.
W homilii bp Szlachetka podkreślił rolę św. Józefa jako człowieka, który z całą wiarą i oddaniem przyjął Boga jako swojego Boga i najwyższą wartość. Ukazując wzór Stróża Odkupiciela dla postawy współczesnego chrześcijanina, kaznodzieja stwierdził: „Jeśli Bóg jest mój, to wszystko, co słyszę o Bogu będzie mnie fascynować, ale jeśli Bóg jeszcze nie jest mój, to wszystko, co będę słyszał o Bogu raczej będzie mnie nudzić”. W tym kontekście hierarcha przywołał wyniki przeprowadzonej kiedyś na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego ankiety, w której pytano respondentów co ich najbardziej interesuje w kazaniach. Najwięcej osób odpowiedziało, cytował bp Szlachetka, że najbardziej lubią słuchać przykłady z życia, najlepiej sensacyjne, następnie wskazano duże zainteresowanie grzechem, przebaczeniem, małżeństwem i końcem świata. Tylko 10 proc. pytanych napisało, że w kazaniach interesuje ich Bóg.
Po Mszy św. i specjalnych modlitwach do św. Józefa liczne delegacje składały gratulacje swojemu „ziomkowi”. W słowie końcowym biskup pomocniczy z Gdańska, wyraził radość, że jest w swojej rodzinnej parafii a pobyt ten nazwał „sentymentalnym”. „Tutaj przyjąłem Chrzest św., w tym kościele przystąpiłem do I Komunii św., tu też przyjąłem sakrament bierzmowania a w maju 1986 roku odprawiałem prymicje”, powiedział. Biskup wspominał, że wiele osób z grona uczestników prymicji nie żyje, w tym rodzice, a wielu wtedy jeszcze nie było na świecie, ale wielu jest obecnych w świątyni. Zapewnił, że o wszystkich pamięta i pozdrawia. Bp Szlachetka przypomniał, że do dnia konsekracji biskupiej był „zwyczajnym proboszczem”. Przejście z proboszcza na biskupa porównał hierarcha do „zejścia z nieba na ziemię”. Hierarcha podkreślił ogrom obowiązków biskupich, ale też wyraził przekonanie, że „trzeba podjąć nowe zadania”. Dziękując parafii Raciąż za serdeczne przyjęcie i ogromną modlitwę od dnia nominacji biskupiej, bp Szlachetka wyraził radość z przybycia kapłanów wywodzących się z tej samej parafii i zapewnił o pragnieniu utrzymywania stałej więzi z rodzinnymi stronami i przybywania do Raciąża „przynajmniej raz w roku”.
W wywiadzie dla diecezjalnego Radia Głos, po zakończonej uroczystości, biskup pomocniczy z Gdańska wyrażał uznanie i swoją głęboką więź ze swoimi rodzinnymi stronami. Powiedział: „Żyję tym, co tutaj przeżyłem, bogactwem kultury tego regionu, Borów Tucholskich”. Hierarcha dodał, że te ziemie zamieszkują „wspaniali ludzie o wielkiej wrażliwości, którzy mają czas, bo nie są zdominowani rozwojem cywilizacji i mają czas na rozmowy, na spotkania i to jest piękne”. „Tutaj czuję się jak w domu, u siebie”, mówił biskup.
Bp dr Wiesław Szlachetka ma 55 lat. Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Pelplinie. Po zmianie granic diecezji w 1992 r. parafia, w której pracował znalazła się na terenie archidiecezji gdańskiej, gdyż większość kapłaństwa spędził jako wikariusz i proboszcz w Gdańsku Osowie. Jest wykładowcą w gdańskim seminarium duchownym i Gdańskim Archidiecezjalnym Kolegium Teologicznym w Gdyni.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.