Radom: czek dla oratoryjnego stowarzyszenia „Radość”
10 stycznia 2013 | 23:04 | rm Ⓒ Ⓟ
3 tys. 670 zł to kwota, którą udało się łącznie pozyskać z licytacji bombek pomalowanych w ramach kolejnej już, szóstej edycji akcji charytatywnej "Przyjaciele Dzieciom" w Radomiu. W tym roku pieniądze uzyskane z licytacji bombek przeznaczone zostaną m.in. na wyjazdy wakacyjne dzieci będących pod opieką Stowarzyszenia Oratoryjnego „Radość”, które prowadzą księża filipini.
Dzisiaj prezydent Andrzej Kosztowniak uroczyście przekazał czek na ręce przedstawicieli Stowarzyszenia Oratoryjnego „Radość”. – To nasza wspólna praca i przyjemność dla wszystkich. Dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w akcję, również osobom spoza Radomia. Oznacza to, że akcja ta zatacza coraz szersze kręgi. Prywatnie daje mi to dużo przyjemności. Co roku wspólnie z rodziną malujemy bombki – powiedział Andrzej Kosztowniak. W ramach podziękowania za otrzymaną pomoc stowarzyszenie „Radość” przekazało prezydentowi pamiątkową fotografię, na której uwiecznieni zostali podopieczni stowarzyszenia wraz ze swoimi rodzinami.
"Przyjaciele Dzieciom" – Malowanie Bombek to akcja charytatywna mająca w Radomiu już sześcioletnią tradycję. W tym roku do radomskiej akcji dołączyła się też stolica. A to za sprawą Mazowieckiego Centrum Kultury i Sztuki. Bombki na rzecz podopiecznych stowarzyszenia „Radość” malowali artyści, przedstawiciele mediów, politycy i przedsiębiorcy, m.in.: Katarzyna Herman, Zdzisław Wardejn, Ewa Dałkowska, Monika Richardson, Zbigniew Zamachowski, Joanna Kasperska, Wojciech Kępczyński, prof. Maria Pomianowska.
Poprzednie aukcje, organizowane w latach 2007-2011 przyniosły łącznie ponad 25 tys. zł dochodu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.