Radom: festyn dla uchodźców na terenie Duszpasterstwa Akademickiego
19 marca 2022 | 16:28 | rm | Radom Ⓒ Ⓟ
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w festynie dla uchodźców z Ukrainy, który odbył się 19 marca w Duszpasterstwie Akademickim w Radomiu. W wydarzeniu uczestniczyły matki ze swoimi dziećmi, które mieszkają w ośrodku DA oraz pobliskim akademiku należącym do Uniwersytetu Technologiczno- Humanistycznego w Radomiu.
Maria Podwysocka jest koordynatorem Akademii Przyszłości w regionie radomskim. Poinformowała, że w festynie udział wzięło ok. 50 dzieci w wieku od 6 do 13 lat. – Wszystko po to, by jak najszybciej zapomniały o tym, co przeżyły w swoim kraju. Cieszymy się, że na każdej twarzy widać uśmiech. Dorośli również bawią się świetnie. Mamy różne konkurencje i zabawy – powiedziała wolontariuszka.
– Przyszedłem prosto z pracy, aby przyjemnie spędzić wolny czas. To nowa dla nas rzeczywistość. Trzeba okazać trochę swojego serca tym dzieciom – powiedział Maciej Boniecki, który dbał o organizację konkursów sportowych. Pomagał tu Łukasz Grzyb. – Nie mogło zabraknąć żonglerki, czy konkurencji koszykarskich oraz toru przeszkód. Dzieci dobrze się bawią. To cieszy. Nikt nie odczuwa barier językowych – powiedział student.
Festyn odbył się na terenie Duszpasterstwa Akademickiego w Radomiu. Ks. Adrian Jakubiak wyraził radość, że w organizację imprezy włączyły się studentki, które są wolontariuszami różnych organizacji pozarządowych, w tym Akademii Przyszłości. – Cieszymy się, że są również studenci, którzy nam pomagają. Dzieci i mamy czują się świetnie – powiedział duszpasterz akademicki.
Karina uciekła do Polski przed wojną. – Dużo dobra tu spotykamy, jesteśmy bardzo zadowoleni – powiedziała Ukrainka. Dużymi umiejętnościami sportowymi wykazywał się Sergiej, który przed wybuchem wojny grał w piłkę nożną w Kijowie. – Gram jako bramkarz. Bardzo podoba mi się ten festyn – powiedział uchodźca.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.