Parafia katedralna w Radomiu potrzebuje w tym roku ponad 1 mln złotych na zakończenie 5-letniego programu konserwatorskiego świątyni. Projekt szacowany jest na ponad 11 mln zł, z czego 10 mln zł pochodzi z dofinansowania.

O przebiegu prac mówił ks. prałat Edward Poniewierski, proboszcz radomskiej katedry podczas niedzielnych Mszy świętych. Zachęcał do wsparcia generalnego remontu kościoła. Mówił, że 2013 to ostatni rok prac, ale też rok największego wkładu własnego – ok. 1,4 mln zł.

Ks. Poniewierski informował wiernych, że z tej sumy udało się pozyskać ok. 350 tys. zł dofinansowania. W ciągu pół roku należy wykonać wiele prac: wymiana schodów z podjazdem dla niepełnosprawnych, wykończenie frontonów części nad portalami, brakuje tam wielu kamiennych gzymsów, pinakli.

Na fundatora czeka tympanon znajdujący się nad drzwiami głównymi przedstawiający Maryję Opiekunkę. Parafia podjęła też prace marmoryzacyjne cokołów, filarów, lamperii. Według projektu unijnego należy również wymienić roślinność wokół katedry. Na końcu zostanie położona nowa nawierzchnia przed świątynią oraz wokół niej. Na Wielkanoc ukończony będzie remont kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej.

W grudniu ubiegłego roku odbyła się instalacja ołtarza w kościele katedralnym. Wewnątrz można podziwiać nową posadzkę. Przy okazji prac remontowych w katedrze zostanie upamiętnione miejsce, w którym Jan Paweł II modlił się podczas nawiedzenia kościoła w 1991 r. Ponadto katedra została wyposażona w nowoczesny system ogrzewania z wykorzystaniem pompy cieplnej, co znacznie obniży koszty eksploatacji obiektu i zmniejszy emisję szkodliwych substancji.

Kościół mariacki w Radomiu jest trójnawową bazyliką z transeptem i trzema portalami. Projekt nawiązuje do gotyku francuskiego. Wysokie, 72-metrowe wieże swym kształtem przypominają wyższą wieżę kościoła mariackiego w Krakowie. Wnętrze radomskiej katedry jest podobne do wnętrz zachodnioeuropejskich kościołów gotyckich. W kościele odbywa się całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu. W lewym przedsionku znajduje się sarkofag tragicznie zmarłego bp. Jana Chrapka z jego popiersiem.