Radom: koncert i licytacja bombek na rzecz filipińskiego stowarzyszenia „Radość”

Coroczny koncert gwiazdkowy z udziałem Radomskiej Orkiestry Kameralnej odbył się w sobotę 15 grudnia w Urzędzie Miejskim w Radomiu. Wydarzeniu towarzyszyła licytacja świątecznych bombek. W tym roku dochód zostanie przeznaczony Oratoryjnemu Stowarzyszeniu "Radość", które działa przy radomskiej parafii księży filipinów.

– Przy stowarzyszeniu od 17 lat spotykają się rodziny osób niepełnosprawnych. Dlatego bardzo dziękuję za dochód z licytacji bombek, który zostanie nam przekazany – powiedział ks. Ireneusz Gizan, wiceprezes stowarzyszenia. Z kolei Anna Skubisz-Szymanowska, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Radomiu powiedziała, że cel akcji jest słuszny. – Okres świąteczny i okolice Nowego Roku jest szczególny dla nas wszystkich, w tym czasie gesty dobrego serca i życzliwości wobec innych są potrzebne – powiedziała Anna Skubisz-Szymanowska.

Podobnego zdania był prezydent miasta Andrzej Kosztowniak. – Oby jak najwięcej takich imprez i myślę, że te setki osób na koncercie są najlepszym tego potwierdzeniem. Potrzeba takich akcji jest stała i niezmienna – podkreślił. Polityków reprezentowała posłanka Marzena Wróbel. – To jest świetna akcja charytatywna, która daje mnóstwo radości zarówno osobom, które biorą w niej udział, jak i tym, które są jej beneficjentami. Pieniądze trafiają do potrzebujących osób, zwłaszcza do dzieci. Inicjatywa ta ożywia nasze miasto, sprawia się pojawia się ćwiczenie postaw czysto obywatelskich, uczy także odpowiedzialności za tych, którzy tej pomocy potrzebują – zauważyła Wróbel.

Podczas licytacji zebrano 3,7 tys. zł. Najwyższą cenę osiągnęła bombka namalowana przez Wojciecha Kępczyńskiego, b. dyrektora radomskiego teatru, dziś z wielkim powodzeniem prowadzącego Teatr Muzyczny ROMA. Wzbogacona o dwuosobowe zaproszenie na wystawiany przez teatr musical pt. "Deszczowa piosenka" uzyskała cenę 310 zł. Za 220 zł kupiono natomiast bombkę wykonaną przez prezydenta miasta Andrzeja Kosztowniaka. Akcja charytatywna "Przyjaciele Dzieciom" jest organizowana od 2007 r.

Przypomnijmy, że ludzie wielkiego serca, reprezentujący różne środowiska: świat biznesu, sportu, polityków, duchowieństwo i służby mundurowe od 5 lat zbierają się, by wspólnie pomalować bombki, które następnie są licytowane, a dochód jest przeznaczany na wsparcie dzieci doświadczających przemocy, ubóstwa oraz głodu.

Do radomskiej akcji w tym roku dołączyła też Warszawa. A to za sprawą Mazowieckiego Centrum Kultury i Sztuki, które zorganizowało w swojej siedzibie pierwszą odsłonę akcji "Przyjaciele Dzieciom". Bombki malowali znani artyści, przedstawiciele mediów, politycy i przedsiębiorcy. Były wśród nich osoby takiego formatu, jak Magdalena Zawadzka, Zdzisław Wardejn, Zbigniew Zamachowski, Wojciech Kępczyński, prof. Maria Pomianowska.