Radom: przed gmachem Corazziego mieszkańcy stawiają znicze i modlą się
12 kwietnia 2010 | 15:29 | rm Ⓒ Ⓟ
„Został po Was głęboki smutek i żal. Będziemy o Was pamiętać. Kochajmy i wybaczajmy wszystkim, bo życie jest takie krótkie i liche” – piszą radomianie w księdze kondolencyjnej, wystawionej po katastrofie lotniczej w Smoleńsku. Wszyscy w jedności i zadumie przeżywają narodowy dramat. Z kolei wieczorem w kościele św. Ducha na Borgo Santo Spirito w Rzymie w intencji ofiar będą się modlić kard. Zenon Grocholewski i abp Zygmunt Zimowski wraz z księżmi i zakonnicami z Polski – pracownikami Kurii Rzymskiej.
Księga, w której można złożyć wpis kondolencyjny w związku ze śmiercią Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego i Pierwszej Damy Marii Kaczyńskiej oraz wszystkich pasażerów tragicznego lotu, dostępna jest dla wszystkich zainteresowanych w holu Urzędu Miejskiego przy ul. Żeromskiego. Do księgi wpisała się Joanna Zacharska. – Pana Prezydenta poznałam dopiero po jego śmierci, jest mi z tego powodu bardzo przykro. Nie wiedziałam, że jest tak wspaniałym człowiekiem – powiedziała radomianka, która na Plac Corazziego przyszła razem ze swoją córką, Julią.
Wśród osób, które przyszły i zapaliły znicze byli także uczniowie radomskich szkół, wśród nich Adam, Magda i Kinga. – Żałuję, że czasami śmiałem się z naszego prezydenta, dzisiaj napisałem, że ten człowiek był patriotą, który kochał ten kraj – powiedział Adam. Z kolei Kinga do księgi wpisała fragment wiersza Zbigniewa Herberta: „przeleciał ptak przepływa obłok, upada liść kiełkuje ślaz i cisza jest na wysokościach i dymi mgłą katyński las”.
Przed gmachem Corazziego radomianie cały czas stawiają znicze, zatrzymują się i modlą. W ciszy i zadumie oddają cześć wszystkim, którzy zginęli pod Smoleńskiem.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.