Radomianie wezmą udział w akcji „Różaniec do granic”

Radomianie wezmą udział w akcji „Różaniec do granic”. Tylko z jednej parafii Matki Bożej Odkupiciela w kierunku granicy polsko-ukraińskiej wyjadą aż cztery autokary. Podobne pielgrzymki organizują parafie m.in. z Przysuchy i Starachowic.

Organizatorem wyjazdu z Radomia jest Radosław Góralski ze Wspólnoty Emmanuel. – Cieszę się, że podjąłem taką inicjatywę. Wydrukowałem pierwsze ulotki o wyjeździe, rozniosłem je po kilku parafiach. Pierwotnie zarezerwowaliśmy jeden autokar. Była też lista rezerwowa. Ostatecznie uzbieraliśmy aż 4 autokary chętnych – powiedział organizator. Radomianie pojadą do Hrubieszowa. Będą się modlić w kościele Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy.

Radosława Góralskiego wspiera żona Aneta. – Jak tylko mogę, to wspieram męża. Akcja się udała. Dziękuję Bogu, że wszystko tak dobrze się ułożyło – powiedziała radomianka. Córka państwa Góralskich, 18-letnia Sylwia powiedziała, że codzienne modli się na różańcu. – Każdego dnia, wieczorem klękamy i modlimy się – powiedziała. Jej młodsza o rok siostra Natalia dodała, że różaniec daje jej poczucie bezpieczeństwa. – Wiem, że Matka Boża jest przy mnie. Ufam Jej – przyznała.

Przypomnijmy, że 7 października w ponad trzystu kościołach stacyjnych na terenie 22 diecezji na obrzeżach Polski będzie modlitwa różańcowa o pokój dla Polski i całego świata. „Różaniec do granic” jest kontynuacją ubiegłorocznej Wielkiej Pokuty, która na Jasnej Górze zgromadziła 150 tys. osób. Tegoroczna modlitwa ma przyciągnąć nawet milion osób. Modlitwa różańcem odbędzie się w górach, na plażach Bałtyku, dziesięciu polskich lotniskach oraz w kilkudziesięciu miejscach za granicą m.in. w Stanach Zjednoczonych i Australii.