Drukuj Powrót do artykułu

Radomska parafia zaprosiła do siebie bezdomnych i ubogich

18 listopada 2024 | 09:39 | rm | Radom Ⓒ Ⓟ

Była Msza święta, spotkanie bezdomnych przy stole i wystąpienie Grzegorza Czerwickiego, autora książki „Nie jesteś skazany”. Tak parafia św. Brata Alberta w Radomiu obchodziła Światowy Dzień Ubogich.

Mszy świętej przewodniczył i homilię wygłosił ks. Karol Piłat, zastępca dyrektora Caritas Diecezji Radomskiej. – Ubodzy żyją wśród nas. Nie musimy ich szukać w mediach, ale tu, gdzie żyjemy. Niech ten czas będzie uwrażliwieniem nas na to, że osoby ubogie są pośród nas, żebyśmy umieli ich odnajdywać – powiedział ks. Piłat.

Proboszcz parafii ks. Marek Janas mówi, że Światowe Dni Ubogich zmuszają do refleksji na temat modlitwy, która jest siłą w codziennym życiu dla tych, którzy są słabi, aby mogli się podnieść, i dla tych, którzy są mocni, aby nie upadli. – Chcemy dzisiaj dziękować Bogu za tych, którzy budzą nadzieję u tych, którzy tej nadziei czasami nie mają, mówią, że są kimś ważnymi dobrze że jesteś. To podnosi na duchu i wyzwala siłę do przemiany swojego życia. Te obchody są dla nas ważne, by umacniać tych, którzy są słabi. Wolontariuszom życzę, aby czerpali z tego siłę do dalszej posługi ludziom bezdomnym, samotnym, potrzebującym pomocy – podkreślił ks. Janas.

Katarzyna Olesińska z Bractwa św. Brata Alberta. Opowiada, że inicjatywa trwa od 6 lat. – Wychodzimy do ludzi bezdomnych. Tych osób jest coraz więcej. Dziś możemy gościć ich wszystkich u nas, w parafii. Chcieliśmy tego dnia być razem z potrzebującymi, towarzyszyć im, żeby ten dzień był dla nich szczególny, żeby wiedzieli, że nie są sami. Staramy się dzielić z nimi chlebem, ale też miłością – opowiada wolontariuszka Przyjaciół Bezdomnych.

W spotkaniu uczestniczył Dawid, który jest bezdomny. Przez wiele lat przebywał w więzieniu. Po odbyciu kary nie miał do czego wracać. Trafił na ulicę. – Miałem wybór albo wrócić do alkoholu, albo go odstawić i normalnie funkcjonować. Ciężko było mi znaleźć pracę, ale ją znalazłem. Dzisiaj zdecydowałem, że chcę zostać wolontariuszem Przyjaciół Bezdomnych. Chcę odpokutować swoje winy i pomagać, bo sam jestem bezdomnym – powiedział 41-latek.

W trakcie spotkania świadectwo swojego życia dał Grzegorz Czerwicki, autor książki „Nie jesteś skazany”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.