Drukuj Powrót do artykułu

Rafał Patyra: zmieniłem swoje życie dzięki Bogu

05 sierpnia 2024 | 16:39 | rm | Radom Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. parafiaprzedborz.info.pl

Wezwanie Boga o pomoc było kulminacyjnym momentem w życiu znanego prezentera telewizyjnego Rafała Patyry. Mówił o tym w trakcie wydarzenia ewangelizacyjnego, które odbyło się 4 sierpnia w parafii św. Aleksego w Przedborzu, w diecezji radomskiej. Razem ze swoją żoną Joanną podzielił się świadectwem swojego życia. Nie brakowało wątków bardzo osobistych, związanych ze zdradą żony.

Rafał Patyra mówił, że kryzys zaczął mieć miejsce z chwilą rozpoczęcia pracy w mediach, że świat telewizji i show biznesu zaczął go wciągać. Stał się pracoholikiem.  Chciał w ten sposób przebywać poza domem, aby unikać napięć, kłótni i braku zrozumienia. Pojawił się też romans. – Dzisiaj jestem pewien, że uratowała mnie wiara, którą wyniosłem z rodzinnego domu. Towarzyszyła mi świadomość, że brakowało mi sakramentów. Gdyby nie to, pewnie bym machnął ręką i wyprowadził się z domu – mówił dziennikarz.

Joanna Patyra wiele uwagi poświęciła ratowaniu małżeństwa. – Byłam w rozsypce. Uznałam swoją bezsilność i zawołałam na głos: „Boże zrób coś z tym”! Trafiłam na rekolekcje zamknięte dla małżeństw, które odnawiały swoje przyrzeczenia małżeńskie. Zapamiętałam tylko słowa księdza, który modlił się za mnie: „jeśli Boże mam traktować to w kategorii cudu, to proszę, uczyń ten cud”. To był początek zmian – mówiła pani Joanna.

Rafał Patyra również, kiedy znajdował się na dnie, zawołał do Boga o pomoc. To był kulminacyjny moment w jego życiu. – Dzisiaj wiem, że jeśli dam przestrzeń Bogu i uznam, że On może wszystko, to wówczas zaczynają się dziać się cuda w naszym życiu. W chwili największego mroku naszego małżeństwa, zaczynałem dostrzegać jasność. Zaczęliśmy z żoną rozmawiać – opowiadał Rafał Patyra.

Do Przedborza przyjechali m.in. Zbigniew i Iwona Biel. – Jesteśmy pod wrażeniem świadectwa państwa Patyrów, którzy tak odważnie mówią o Bogu i pokonywaniu małżeńskiego kryzysu. Przekonaliśmy się, że tylko z Bogiem można tego dokonać. Wiara jest tym, co nas łączy. To nas inspiruje – powiedzieli małżonkowie z Radomia.

Proboszcz przedborskiej parafii ks. Henryk Dziadczyk powiedział, że od dłuższego czasu, na początku sierpnia organizowane są festyny ewangelizacyjne. – W tym roku zdecydowaliśmy, że będzie to całodzienne uwielbienie Matki Bożej Serdecznej, czczonej w naszej wspólnocie. Żeby wraz z Nią uwielbiać Jej Syna. Wszystko to jest kolejnym etapem w ustanowieniu naszego kościoła sanktuarium maryjnym. Od ponad 400 lat Matka Boża jest obecna w tym miejscu. Dlatego to miejsce musi być rozmodlone – powiedział ks. Dziadczyk.

Słowa, które towarzyszyły całodniowemu uwielbieniu, zaczerpnięte zostały z Ewangelii św. Jana: „Napełnijcie stągwie wodą”. Spotkanie rozpoczęło się Mszą św., a później wystąpiły: Zespół Projekt Uwielbienie, zespół Emaus i Mate.O.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.