Reagują na przemoc

20 przypadków profanacji miejsc kultu w ostatnich tygodniach skłania Kościół w Meksyku do zabiegania o wprowadzenie odpowiedniej ustawy o wolności religijnej. Kościół w Meksyku jest zaniepokojony stanem wolności religijnej w tym kraju. Liczne są przypadki profanacji kultu, ponadto szerokim echem odbiła się awantura wywołana przez feministki w katedrze w mieście Meksyk. Sprawcy incydentów pozostali bezkarni. Do tego doszedł niedawny atak hakerów na strony internetowe meksykańskiego episkopatu.

Katolicki tygodnik „Desde la Fe” w związku z tymi zdarzeniami zaapelował o wprowadzenie odpowiedniej ustawy o wolności religijnej. Do tej pory bowiem zaistniałe incydenty są lekceważąco traktowane jako „wynik napięć na tle religijnym”, a ich sprawcy wręcz chronieni pod pretekstem prawa do swobody wypowiedzi. Zajścia – o których mowa – to „wynik braku uporządkowania prawnego, które zapewniłoby wolność religijną, oraz braku woli politycznej, by zapewnić tę wolność wszystkim Meksykanom” – czytamy w tygodniku.

„Wolność religijna tymczasem nie polega na przywracaniu starych i przebrzmiałych przywilejów, ale raczej na zapewnieniu podstawowych swobód, które umożliwiają współpracę w budowaniu społeczeństwa bardziej zjednoczonego w realizacji wspólnych celów” – wyjaśnia „Desde la Fe”.