Drukuj Powrót do artykułu

Redemptoryści reagują na wypowiedź o. Rydzyka o pedofilii w Kościele

07 grudnia 2020 | 19:00 | lk | Warszawa Ⓒ Ⓟ

„Przełożeni są w kontakcie z o. Tadeuszem Rydzykiem i w zależności od rozmów będą podejmowane dalsze kroki. W najbliższych dniach sprawa zostanie wyjaśniona” – powiedział KAI rzecznik Prowincji Warszawskiej Redemptorystów o. Mariusz Mazurkiewicz CssR, odnosząc się do sobotniej wypowiedzi dyrektora Radia Maryja na temat przestępstw pedofilii dokonywanych przez osoby duchowne. O. Rydzyk bagatelizował winę duchownych w odniesieniu do takich przestępstw a bp. Edwarda Janiaka nazwał „współczesnym męczennikiem”.

W sobotę 5 grudnia podczas 29. urodzin Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk podjął w swoim wystąpieniu temat przestępstw seksualnych wobec osób małoletnich. W kontekście osób duchownych, które są sprawcami takich przestępstw stwierdził: „To, że ksiądz zgrzeszył… No zgrzeszył. A kto nie ma pokus? Niech się pokaże. […] Nawet jeżeli jakiś katolik wygaduje czy nawet ksiądz, jak wychodzi taki guru i opowiada i sądzi innych. Zadzwońcie do niego, porozmawiajcie z nim i z jego przełożonym porozmawiajcie i niech się uciszy”.

Wspomniał także o byłym biskupie kaliskim Edwardzie Janiaku, którego nazwał „współczesnym męczennikiem”.

W przesłanym KAI oświadczeniu rzecznik Prowincji Warszawskiej Redemptorystów o. Mariusz Mazurkiewicz CssR napisał, że wypowiedź o. Tadeusza Rydzyka była komentarzem do obecnej sytuacji medialnej. „Ojciec Dyrektor nie komentował decyzji Kościoła dotyczącej ks. biskupa Janiaka” – wskazał o. Mazurkiewicz.

Dopytywany przez KAI, jak należy rozumieć takie słowa, o. Mazurkiewicz powiedział, że o. Tadeusz Rydzyk „komentował sytuację medialną związaną z księdzem biskupem Janiakiem. Nie odnosił się do samej decyzji Stolicy Apostolskiej [papież Franciszek przyjął 17 października rezygnację bp. Edwarda Janiaka z urzędu biskupa diecezji kaliskiej, co wiąże się z prowadzonym postępowaniem dotyczącym jego zaniedbań w sprawie zarzutów wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych diecezji – KAI], tylko w jego słowach chodziło o całą atmosferę medialną nazwijmy to w cudzysłowiu „nagonki” wobec księdza biskupa Janiaka”.

Rzecznik Prowincji Warszawskiej Redemptorystów potwierdził, że władze prowincji przeprowadziły rozmowę z o. Tadeuszem Rydzykiem po jego sobotniej wypowiedzi, ale dodał, że nie zna jej szczegółów.

Na pytanie, czy dyrektor Radia Maryja zostanie w jakikolwiek sposób upomniany za swoje wystąpienie, odpowiedział: „Sytuacja jest dalej wyjaśniana w rozmowie. Przełożeni są w kontakcie z o. Tadeuszem Rydzykiem i w zależności od rozmów będą podejmowane dalsze kroki. Ojciec Rydzyk nie był proszony o pisemne wyjaśnienie” – dodał o. Mazurkiewicz.

Rzecznik polskich redemptorystów zgodził się, że słowami toruńskiego redemptorysty oburzone mogą być zwłaszcza osoby pokrzywdzone w wyniku molestowania seksualnego przez osoby duchowne. – Zdajemy sobie z tego sprawę. W najbliższych dniach sprawa zostanie wyjaśniona – poinformował o. Mariusz Mazurkiewicz CSsR.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.