Relikwie św. Grzegorza VII jadą do jego rodzinnej miejscowości
03 lutego 2020 | 10:10 | pb (KAI/maremmanews.it) / hsz | Sovana Ⓒ Ⓟ
Od 22 lutego do 19 września relikwie św. Grzegorza VII będą przebywać do jego rodzinnej miejscowości Sovana w południowej Toskanii. Okazją jest tysięczna rocznica urodzin tego jednego z największych papieży okresu średniowiecza.
Na co dzień przeszklony sarkofag z ciałem św. Grzegorza VII przechowywany jest w katedrze św. Matusza w Salerno, gdzie papież spędził na wygnaniu ostatni rok życia i gdzie zmarł w 1085 r. Kanonizował go w 1606 r. papież Paweł V.
Rok Gregoriański w diecezji Pitigliano-Sovana-Orbetello oficjalnie rozpoczął się 2 lutego Mszą św. w katedrze w Pitigliano. 22 lutego w katedrze w Sovanie podczas nieszporów zostanie powitany sarkofag z ciałem świętego papieża. W kolejne niedziele marca modlić się przy nim będą uczestnicy pielgrzymek z wikariatów, na jakie podzielona jest diecezja.
25 maja w liturgiczne wspomnienie św. Grzegorza VII Mszę odprawi tam sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin wraz z biskupami Toskanii. 12 września papież Franciszek przyjmie na audiencji uczestników pielgrzymki diecezjalnej do Rzymu. Rok Gregoriański zakończy się 1 listopada.
Św. Grzegorz VII (1020-1085) był bliskim współpracownikiem sześciu kolejnych papieży. W 1073 r. lud rzymski obwołał go papieżem, co potem formalnie potwierdzili kardynałowie. Był wówczas zaledwie subdiakonem, więc dopiero jako papież przyjął święcenia prezbiteriatu i sakrę biskupią. Reformował Kościół (tzw. reforma gregoriańska) m.in. poprzez walkę z zepsuciem moralnym duchowieństwa (usankcjonował celibat jako jedyną formę życia księży), upowszechnienie rytu rzymskiego w liturgii, centralizację władzy w ręku papieża i uniezależnienie Kościoła od władzy świeckiej (doprowadził do słynnego ukorzenia się cesarza niemieckiego Henryka IV pod Canossą).
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.