Renesans modlitwy różańcowej w Wielkiej Brytanii
27 października 2018 | 07:01 | vaticannews.va / pz | Liverpool Ⓒ Ⓟ
Wielka Brytania odkrywa na nowo modlitwę różańcową. Do regularnej, a nawet codziennej modlitwy w tej formie zachęcało w ostatnim czasie dwóch biskupów. Wciąż pojawiają się nowe inicjatywy promujące ten sposób modlitwy.
Abp Malcolm McMahon, metropolita Liverpoolu, wezwał wiernych do odmawiania różańca, czym zainspirował także księży ze swojej archidiecezji. Niektórzy kapłani podczas homilii wyjaśniali swoim wiernym, czym jest różaniec, jak się nim modlić i jakie duchowe dobra płyną z tego wielkiego nabożeństwa. Podobnie bp John Wilson z archidiecezji Westminsteru, podczas święta Matki Bożej Różańcowej podkreślał, że jeżeli wierni mają wynieść coś dla siebie po uroczystościach, niech będzie to wezwanie do częstej modlitwy na różańcu.
Odżywanie różańca na Wyspach Brytyjskich pokazują też liczne wydarzenia, które gromadzą ludzi na modlitwie. Pierwszym z nich był niewątpliwie tzw. „Różaniec na Wybrzeżu”, który zgromadził, jak mówią niektóre źródła, około 30 tys. katolików. Organizatorzy tego przedsięwzięcia nie spoczęli jednak na laurach. W tym miesiącu zorganizowali kolejne wydarzenie „Różaniec pod Krzyżem”, gdzie tłumy wiernych jednoczyły się w modlitwie za życiem oraz o pokój i odnowę wiary. Dwutysięczna grupa wiernych wzięła również udział w Krucjacie Różańcowej w Londynie.
Wydaje się, że zapomniane przez Brytyjczyków na ponad pół wieku nabożeństwo, przeżywa w Anglii swój renesans. Łączy się to również z zapowiedzianym na 2020 r. odnowieniem zawierzenia Anglii Matce Bożej. Figura z narodowego sanktuarium w Walsingham, zwanego Angielskim Nazaretem, peregrynuje obecnie po wszystkich katolickich katedrach Anglii, jako przygotowanie do tego wydarzenia.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.