Rok Łaski i Nadziei
29 grudnia 2015 | 09:36 | Marcin Przeciszewski / br Ⓒ Ⓟ
Rozpoczynający się nowy rok 2016 zapowiada się jako czas szczególnej łaski i szans dla Kościoła w Polsce. Czeka nas niezwykła intensywność duchowych wydarzeń.
Rok Święty Miłosierdzia przeplatać się będzie z jubileuszem 1050-lecia Chrztu Polski i Światowymi Dniami Młodzieży. Nadzieja na nowe wylanie Ducha Świętego, który – ufajmy, że tak jak ongiś – odnowi oblicze ziemi, tej ziemi.
Jubileusz chrztu stwarza szansę na odnowę naszej osobistej wiary. Jakże ważne jest uświadomienie sobie przez każdego z nas powołania do udziału w misji Kościoła. Wyjątkowa okazja, by wiarę letnią przemienić w gorącą, zdolną do radykalnego świadectwa wobec świata. A czegóż bardziej dzisiejszy świat oczekuje…
Jubileusz – w nawiązaniu do biblijnej tradycji – zobowiązuje do „darowania długów”, czyli przebaczenia i pojednania. Najwyższy czas, by rozpocząć je na naszym rodzimym gruncie – w obliczu podziałów, coraz ostrzejszych, dzielących nasz naród. W nawiązaniu do słów św. Pawła można mieć nadzieję, że „gdzie wzmógł się grzech”, tam jest szansa, by „jeszcze obficiej rozlała się łaska” (Rz 5, 20).
Wreszcie Światowe Dni Młodzieży z Ojcem Świętym Franciszkiem i 2,5 mln pielgrzymów w światowej stolicy Miłosierdzia. Szansa na nowy powiew wiary wśród młodych ze wszystkich kontynentów. Módlmy się o „iskrę Miłosierdzia”, która ma wyjść z Polski, jak to w swym proroczym widzeniu zapowiadała s. Faustyna.
Z kolei przyjazd Franciszka do Polski, jego spotkania w Krakowie, na Jasnej Górze i gdzie indziej, to szansa na nowy impuls dla Kościoła w Polsce – w niezwykłej dynamice nowej ewangelizacji charakteryzującej ten pontyfikat.
Chociażby z pobieżnego rzutu okiem na rozpoczynający się rok widać, jakie scenariusze kreśli nam Pan Bóg. Obyśmy potrafili skorzystać z tej szansy, a nie zachowali się jak znane biblijne zwierzęta, przed którymi nie warto rzucać pereł.
Marcin Przeciszewski
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.