Rosja: delegacja polskiej policji i rodzin katyńskich na cmentarzu wojennym w Miednoje

Dziś drugi dzień wizyty polskiej delegacji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz środowisk rodzin funkcjonariuszy policji, którzy spoczywają na cmentarzu w Miednoje. Przed południem członkowie delegacji uczestniczyli w uroczystości otwarcia ekspozycji poświęconej pamięci funkcjonariuszy Policji Państwowej, Policji Województwa Śląskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza i Służby Więziennej II Rzeczpospolitej otwartej w części muzeum klasztornego w Ostaszkowie, a po południu odbyły się uroczystości na cmentarzu w Miednoje.

Biskup polowy Józef Guzdek celebrował Mszę św., następnie na grobach policjantów, żołnierzy KOP i pracowników wymiaru sprawiedliwości złożone zostały kwiaty. Wczoraj minęła 12. rocznica otwarcia polskiego cmentarza wojennego w Miednoje.

Podczas uroczystości w klasztorze w Ostaszkowie zaprezentowane zostały pamiątki, głównie przedmioty osobistego użytku odnalezione w miejscach zbiorowych mogił, m. in. guziki z orzełkami, okulary, fragmenty mundurów. Przemawiał podsekretarz w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Michał Deskur. Podkreślał znaczenie ofiary polskich funkcjonariuszy i żołnierzy. Podziękował opiekującym się tym miejscem prawosławnym mnichom za troskę o pamięć polskich funkcjonariuszy. – Pamięć o zbrodni przetrwała pomimo milczenia, zakazów i rozpowszechniania przez lata kłamstw. Trudną do przecenienia rolę odegrały rodziny spoczywających w Miednoje – to ich poczuciu moralnego obowiązku zawdzięczamy przechowywanie i udokumentowanie prawdy o tej tragedii – mówił Deskur. Dodał, że nie można także zapomnieć o rosyjskich ofiarach spoczywających w Miednoje.

Następnie delegacja udała się na cmentarz w Miednoje, gdzie biskup Józef Guzdek przewodniczył Mszy św. w intencji spoczywających tam żołnierzy KOP, funkcjonariuszy policji i pracowników służb związanych z wymiarem sprawiedliwości.

W krótkiej homilii na cmentarzu w Miednoje biskup, nawiązując do fragmentu z Ewangelii św. Łukasza, opisującego wyrzucenie Jezusa przez tłum Nazaretańczyków powiedział, że szczególnie „naród rosyjski został doświadczony budowaniem wspólnoty państwowej bez Boga, a nawet przeciwko Bogu”. – Stoimy na miejscu potwierdzającym przekonanie, że taka budowla obróciła się przeciwko człowiekowi – powiedział.

Zwracając się do rodzin, których bliscy spoczywają w Miednoje biskup Guzdek przypomniał niedawną uroczystość pożegnanie i odprowadzenia na miejsce tymczasowego spoczynku szczątków 111 więźniów politycznych, jaka odbyła się niedawno na cmentarzu komunalnym na Powązkach, w miejscu zwanym „Łączką”. – Ktoś może powiedzieć, że rozmiar zbrodni znacznie mniejszy. Cierpienie tych, którzy we własnym kraju nie mogli znaleźć mogiły najbliższej osoby, aby się pomodlić, złożyć wiązankę kwiatów i zapalić znicze, było równie intensywne jak Wasze. Potwierdziły to słowa jednego z uczestników uroczystości, który łamiącym się głosem, ze łzami w oczach wspominał swego ojca – powiedział.

Biskup podkreślił, że „bezbożny system utrwalany w powojennej Polsce zrodził owoce podobne do tych na „nieludzkiej ziemi””. – Budowanie państwa bez odniesienia do Boga, z pogwałceniem Dekalogu, przyniosło podeptanie podstawowych praw i godności człowieka – powiedział.

Ordynariusz wojskowy zwrócił uwagę na bogatą symbolikę, znajdujących się na cmentarzu w Miednoje, krzyża i dzwonu pamięci. – Tu, na cmentarzu w Miednoje, pośród polskich mogił, stoi krzyż, który jest znakiem sprzeciwu wobec świata. Krzyż sprzeciwia się światu, który nawet jeśli wprost nie walczy z Bogiem, to coraz częściej chce żyć tak, jakby Boga nie było. Drugim wymownym znakiem jest tutejszy dzwon, który pragnie budzić sumienia. Jego dźwięk niech będzie nieustannym apelem o dzieło ewangelizacji – powiedział.

Mszę św. koncelebrowali kapelani Policji. Wśród uczestników uroczystości byli m.in. Michał Deskur, wiceszef MSW, Marek Działoszyński, komendant główny policji nadinsp., gen. bryg. Dominik Tracz komendant główny Straży Granicznej.

Polska delegacja odwiedziła również rosyjską część cmentarza, gdzie spoczywają ofiary zbrodni stalinowskich.

Na cmentarzu w Miednoje, który zajmuje powierzchnię 1,7 hektara, znajduje się 25 zbiorowych mogił, w których spoczywa ponad 6300 jeńców obozu specjalnego NKWD w Ostaszkowie. Wśród nich są między innymi funkcjonariusze Policji Państwowej, Straży Granicznej i Straży Więziennej, żołnierze i oficerowie Korpusu Ochrony Pogranicza i innych formacji wojskowych, pracownicy administracji państwowej i wymiaru sprawiedliwości II Rzeczpospolitej, którzy po 17 września 1939 roku znaleźli się w sowieckiej niewoli. Na otwartym 2 września 2000 roku cmentarzu w Miednoje nie ma grobów indywidualnych, a zalesiony teren z krzyżami okala pas tabliczek z nazwiskami ofiar.