Rosja: delegacja służb mundurowych i rodzin katyńskich na cmentarzu wojennym w Miednoje
02 września 2013 | 18:32 | kos Ⓒ Ⓟ
Delegacja służb mundurowych i rodzin katyńskich uczestniczy w jednodniowej pielgrzymce do grobów polskich funkcjonariuszy pochowanych na cmentarzu wojennym w Miednoje. Pamięć o zamordowanych uczczono Mszą św., celebrowaną przez bp. Józefa Guzdka, biskupa polowego i delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa policji. Na cmentarzu w Miednoje spoczywa ponad 6300 jeńców obozu specjalnego NKWD w Ostaszkowie.
Wśród nich głównie funkcjonariusze Policji Państwowej, Straży Więziennej, żołnierze i oficerowie Korpusu Ochrony Pogranicza oraz innych formacji wojskowych, pracownicy administracji państwowej i wymiaru sprawiedliwości II Rzeczpospolitej. Delegacja odwiedzi także Twer i złoży kwiaty pod byłą siedzibą NKWD, gdzie mordowani byli polscy policjanci.
Cmentarz w Miednoje zajmuje powierzchnię 1,7 hektara, znajduje się tu 25 zbiorowych mogił. Na otwartym 2 września 2000 roku cmentarzu w Miednoje nie ma grobów indywidualnych, a zalesiony teren z krzyżami okala pas tabliczek z nazwiskami ofiar.
W homilii bp Guzdek przypomniał, że spoczywający w Miednoje funkcjonariusze dopiero od 13 lat spoczywają na cmentarzu pod swoimi nazwiskami, a prawda o okrutnej zbrodni dokonanej przez NKWD była przez wiele lat ukrywana. – Naszych braci pozbawiono chrześcijańskiego pogrzebu. W godzinie ostatniego pożegnania zabrakło rodziny i przyjaciół. Rodziny nie zostały nawet powiadomione o śmierci ojca, brata czy męża. Nie mogły więc opłakać ich odejścia. Nie było też wtedy kapłana, który by odprawił Mszę św. i modlił się nad mogiłami, prosząc o miłosierdzie Boże – powiedział.
Ordynariusz wojskowy podkreślił, że życie funkcjonariuszy, obrona Rzeczpospolitej we wrześniu 1939 roku i ich tragiczna śmierć, są wołaniem o wierność. – Nie przyjeżdżamy na ten wyjątkowy cmentarz, aby się jedynie wzruszyć, uronić łzy lub powspominać. Jesteście dla nas wzorem wierności złożonej przysiędze. Trzeba nam wziąć do serca – przyjąć i przejąć się nauką, jaka płynie z Waszego życia i Waszej tragicznej śmierci – powiedział.
Biskup polowy zaapelował o pamięć o zamordowanych i poległych policjantach spoczywających w Miednoje. – Funkcjonariusze spoczywający na wojennym cmentarzu w Miednoje byli solą dla ziemi i światłem dla świata, który tonął w mrokach przemocy, łamania podstawowych praw człowieka oraz rozlewu krwi. Nie pozwólmy, aby zgasło światło wierności Bogu i Ojczyźnie zapalone przez męczeńską śmierć naszych braci. Na ich wzór pozostańmy zawsze wierni Bogu, człowiekowi i Ojczyźnie – zakończył.
Mszę św. koncelebrowali z bp. Guzdkiem ks. płk SG Zbigniew Kępa, dziekan straży granicznej oraz ks. Kazimierz Fąfara, kapelan policji w diecezji tarnowskiej.
Wśród uczestników uroczystości byli m.in. Marcin Jabłoński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, Marek Działoszyński, komendant główny policji, gen. bryg. Dominik Tracz komendant główny Straży Granicznej, gen. Jacek Włodarski, dyrektor generalny Służby Więziennej, Andrzej Kunert, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz przedstawiciele rodzin katyńskich, m. in. „Warszawskiego Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939”.
Po Mszy św. na grobach policjantów, żołnierzy KOP i pracowników wymiaru sprawiedliwości złożone zostały kwiaty. Polska delegacja odwiedzi dziś także Twer, gdzie pod tablicą umieszczoną na budynku Instytutu Medycznego, złoży kwiaty i zapali znicze. W budynku tym mieściła się siedziba NKWD, w której w 1940 roku mordowano polskich funkcjonariuszy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.