Drukuj Powrót do artykułu

Rośnie zainteresowanie świętokrzyskim szlakiem św. Jakuba Apostoła

18 lipca 2012 | 22:07 | apis Ⓒ Ⓟ

Zainteresowanie świętokrzyskim odcinkiem Małopolskiej Drogi Świętego Jakuba rośnie z roku na rok. Zdaniem ks. Jerzego Sobczyka, proboszcza parafii w Kotuszowie, świadczy o tym m.in. Księga Pielgrzymów, do której wpisało się w tym roku 65 osób, posiadających pielgrzymie legitymacje. Szczególną, bo "ognistą" oprawę będzie miał tegoroczny odpust 25 lipca w kotuszowskiej parafii pw. św. Jakuba

– Szlak św. Jakuba Apostoła Starszego odżywa i przyczynia się do umocnienia wiary, więzów z Kościołem, kultu świętego Jakuba i do poznania świętokrzyskiej ziemi i historii ludzi tu żyjących – uważa ks. Sobczyk.

Kilka dni temu grupa dzieci, młodzieży i dorosłych po modlitwie w kościele św. Jakuba w Sandomierzu, z muszlami i legitymacjami pielgrzyma oraz przewodnikiem pielgrzymiej wyprawy ks. Jerzym Sobczykiem, przebyła na rowerach 60-kilometrową trasę do kościoła w Kotuszowie.

Od czasu, gdy w lipcu 2009 r. otwarto świętokrzyską część Małopolskiej Drogi Świętego Jakuba, uroczystości odpustowe ku czci Apostoła w Kotuszowie nabierają podniosłego znaczenia i cieszą się dużym zainteresowaniem wiernych nie tylko z parafii, ale też z całej diecezji sandomierskiej i ościennych.

Dopełnieniem tegorocznego religijnego świętowania odpustowego 25 lipca będzie m.in. pokaz sztucznych ogni zatytułowany "Święty Jakub z Pola Gwiazd", który nawiązywać będzie do tradycji odnalezienia miejsca grobu patrona w Santiago de Compostela.

Świętokrzyski odcinek Małopolskiej Drogi Świętego Jakuba uroczyście otwarto w dniach 23-25 lipca 2009 r. Bp Edward Frankowski poświęcając wówczas szlak, dokonał także odsłonięcia "muszli jakubowej", wmurowanej w miejscowym kościele.

Parafia w Kotuszowie została erygowana przed 1326 r. Jak ustalili krakowscy uczeni z Uniwersytetu Jagiellońskiego, to m.in. przez Kotuszów miał przebiegać średniowieczny szlak do grobu św. Jakuba w Santiago de Compostela. Dlatego też parafia znalazła się na trasie Małopolskiej Drogi Świętego Jakuba. Rozpoczyna się on w dominikańskim kościele św. Jakuba w Sandomierzu i wiedzie przez Klimontów, Kotuszów, Szczaworyż, Probołowice, Pałęcznice, Niegardów i Więcławice do Krakowa. Oznaczona jest żółtymi strzałkami i muszelkami.

Szlak św. Jakuba Apostoła Starszego powstał w średniowieczu. Przebiegał on niemal przez całą Europę, kończąc się w katedrze w Santiago de Compostela. Pielgrzymowanie do grobu św. Jakuba w Santiago stało się od kilku lat popularne również w Polsce. W XV w. do Santiago z Sandomierza przez Kotuszów szedł starosta sandomierski. Najbardziej zaś udokumentowana jest pielgrzymka Jakuba Sobieskiego.
Rada Europy uznała w 1982 r., Drogę Św. Jakuba pierwszą europejską drogą o ogromnym znaczeniu dla kultury Europy i zaapelowała o odtwarzanie i utrzymanie dawnych szlaków pątniczych. W 1986 r. Santiago de Compostela jako pierwsze otrzymało tytuł Europejskiej Stolicy Kultury.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.