Rowerowi pielgrzymi ze Szczecina już na trasie

Ponad stu uczestników jest już na trasie Szczecińskiej Rowerowej Pielgrzymki na Jasną Górę. Mają do pokonania 600 kilometrów. Finał w niedzielę przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Jasnogórskiej. W poniedziałek pielgrzymi spotkali się na modlitwie przed pomnikiem św. Jana Pawła II na Jasnych Błoniach. Potem w katedrze uczestniczyli w Mszy świętej, a następnie wyruszyli w drogę.

Pielgrzymka rowerowa to nie tylko przejażdżki i podziwianie pięknych sanktuariów w Polsce, ale przede wszystkim rekolekcje na dwóch kółkach – podkreśla Sebastian Świłpa, kierownik Szczecińskiej Rowerowej Pielgrzymki na Jasną Górę. – Podczas pielgrzymki mamy codzienną Eucharystię, różaniec. Modlimy się po godz. 12.00 Aniołem Pańskim, na zakończenie dnia jest Apel Jasnogórski i jedna konferencja, którą prowadzi ksiądz albo jakaś wyznaczona osoba.

Wśród tegorocznych uczestników są nawet sześcio- czy ośmioosobowe rodziny. Najmłodsi pielgrzymi mają 6 lat, a najstarszy 75 lat.

Do szczecińskiej pielgrzymki dołączyli także Polacy z Berlina. – Mieszkamy z mężem tam prawie 38 lat. Ciągnie nas tutaj ten ogromny bagaż intencji, które niosę za naszą liczną rodzinę – mówi pani Celina. – Grupa tutaj jest budująca i niesamowita. Uczestnicy są bezinteresowni, podchodzą do innych z radością – dodaje.

Pan Andrzej jedzie po raz 12. i ma za co dziękować. – Jadę podziękować Bogu za cud, który mnie spotkał. Wymodliłem dla córki nową wątrobę i serce. Miała podwójny przeszczep i dziś żyje. Ma się dobrze – mówi.

To już 30. edycja pielgrzymki, której główną intencją jest modlitwa o nowe powołania kapłańskie i zakonne w Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Z kolei piesi pielgrzymi wyruszą ze Szczecina na Jasną Górę za 3 tygodnie.