Rozpoczął się II Kongres Kultury Chrześcijańskiej
24 września 2004 | 12:51 | bł, mj //per Ⓒ Ⓟ
Wybitni twórcy kultury, artyści i intelektualiści, dziennikarze oraz politycy biorą udział w II Kongresie Kultury Chrześcijańskiej, który rozpoczął się w Lublinie. Kongres obraduje pod hasłem: „Europa wspólnych wartości. Chrześcijańskie inspiracje w budowaniu zjednoczonej Europy”.
Kongres – przygotowywany pod kierunkiem abp. Józefa Życińskiego, metropolity lubelskiego i Wielkiego Kanclerza KUL – jest wydarzeniem międzynarodowym, biorą w nim udział wybitni twórcy kultury, zasłużeni dla kształtowania duchowego oblicza Europy.
– Chrześcijańskie dziedzictwo Europy jest potrzebne współczesnej kulturze – przypomniał abp Józef Życiński, otwierając Kongres w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Podkreślił, że realistyczny kontekst dyskusji o kulturze i człowieku ukazuje doświadczenie ubiegłowiecznych wojen i totalitaryzmów. Metropolita lubelski przeczytał telegram od Jana Pawła II do organizatorów i uczestników Kongresu, w którym Ojciec Święty pisze o potrzebie chrześcijańskiej nadziei w czasach nihilizmu i rozczarowania.
*W telegramie papież przypomniał* własne słowa o związku między kulturą i chrześcijaństwem w dziejach poszczególnych narodów i wspólnot Europy.
„Dziś powtarzam te słowa, mając w świadomości, że zawsze, nawet w doświadczeniach dziejowych burz, Kościół na różne sposoby podkreślał szczególną rolę tego związku: ukazywał wzorce życia ukierunkowanego w oparciu o Ewangelię, akcentował wagę refleksji intelektualnej, zakładał uniwersytety, wspierał działania na rzecz kultury życia i posłannictwa nadziei. Współczesne wyzwania, zagrożenie nihilizmu i pustki egzystencjalnej, jaką coraz częściej przeżywają poszczególne osoby i całe społeczności, przynaglają do podejmowania i dziś troski o te same wartości. Potrzeba świadectwa chrześcijańskiej nadziei, która każdemu mieszkańcowi Europy pomoże przetrwać rozczarowania i pokusę rozpaczy, zwłaszcza wtedy, gdy boleśnie doświadcza on skutków coraz częstszych przypadków podporządkowania godności osoby ludzkiej prawom rynku” – napisał Ojciec Święty.
– *Chcemy we wspólnotowej refleksji* objąć troską to co autentycznie ludzkie i naznaczone niepokojem i niepewnością, rozdarciem, chcemy poczuć odpowiedzialność za przyszłość tego kontynentu, który chrześcijaństwo rzeźbiło w sposób szczególny – mówił metropolita. Podkreślił, że to właśnie z judeochrześcijańskiej koncepcji człowieka stworzonego na obraz Boga „Europa wzięła to, co największe w jej humanistycznej kulturze, czerpiąc inspirację dla humanizmu, w którym wysoko ceniona jest twórczość intelektualna i artystyczna”.
Abp Życiński zauważył, że specyfika chrześcijańskiego dziedzictwa „w nurcie obecnych przemian kulturowych stanowi szczególnie ważną formę solidarnego dialogu z braćmi, otwarcie na transcendencję, gdzie znajdujemy największą afirmację tego, co nienaruszalne w świecie ludzkich wartości”. Metropolita zauważył jednocześnie, że to właśnie w Europie, gdzie łączyło się doświadczenie Akropolu, Kapitolu i Golgoty, rozpętano dwie wojny światowe i stworzono dwa systemy totalitarne, usiłujące deptać godność osoby ludzkiej.
– *Doświadczenie Oświęcimia i Kołymy* ukazuje kontekst realistycznej refleksji o kulturze i człowieku. Ukazuje perspektywę, w której może współistnieć humanizm i barbarzyństwo – mówił. Dodał, że „intelektualną patologię wprowadzano do rangi wzorca zachowań, korzystając z prometejskich haseł o wyzwoleniu, sprawiedliwości i postępie”.
– W tym kontekście czujemy szczególną odpowiedzialność za to, by Chrystus docierał ze swym przesłaniem do współczesnych Europejczyków, byśmy czuli się współodpowiedzialni za budowanie wielkiej Europy ducha, europejskiej wspólnoty wartości w świecie targanym przeciwnościami, niepokojem, zagubieniem – stwierdził.
*Na koniec życzył uczestnikom Kongresu*: – Niech humanizm, który swoje najgłębsze źródło ma w tajemnicy Wcielenia, zobowiązuje nowe pokolenia twórców do wierności tej tradycji, do której odnoszą się najpiękniejsze dążenia rodziny ludzkiej: afirmacja godności człowieka, pragnienie wolności i prawdy, poszukiwanie świętości i solidarności.
Na początku Kongresu doktoraty honoris causa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego otrzymali twórcy, którzy czerpią inspirację z chrześcijańskiego dziedzictwa: reżyser Krzysztof Zanussi i kompozytor Henryk Mikołaj Górecki.
*W pierwszym dniu spotkania* Krzysztof Zanussi wygłosił wykład o „Europie ducha w kulturze inspirowanej Ewangelią”. – Cywilizacja europejska jest bez wątpienia najwspanialszą, jaką ludzkość wytworzyła w swej historii, a u jej podstaw leży judeochrześcijańska koncepcja osoby ludzkiej – powiedział Zanussi.
Zastanawiając się czym właściwie jest Europa prelegent zwrócił uwagę, że naszemu kontynentowi przypisuje się pewną osobliwość, nie znaną wcześniej w historii, która jest określana mianem „cywilizacyjnego przyśpieszenia”. Jak podkreślił wszystkie inne znane nam cywilizacje rozwijały się w powoli, a jedynie cywilizacja Europy wytworzyła zawrotne przyśpieszenie.
W efekcie kolejne pokolenia Europejczyków żyją w warunkach tak odmiennych, że nie są w stanie rozpoznawać rzeczywistości ojców, nie wspominając już tego, czym żyli ich dziadkowie. Rozwój ten jest tak niezwykły i dynamiczny, że według reżysera, cywilizacja europejska jest bez wątpienia najwspanialszą, jaką ludzkość wytworzyła w swej historii.
*Zanussi zwrócił uwagę*, że jako jedyna w historii cywilizacja europejska zdołała wyzwolić w człowieku szczególny potencjał twórczy, gwarantując swoim członkom wolność, twórczy rozwój jednostki, prawo do kwestionowania wszelkich autorytetów, wreszcie pozwalając człowiekowi na odwołanie się do doświadczenia.
– Europa zgotowała w swej cywilizacji wolność, jakiej nie proponowała żadna z cywilizacyjnych konkurencji. Europa postawiła na twórczy rozwój jednostki, dając jej prawo kwestionowania wszelkich autorytetów, pozwalając jej na odwołanie się do doświadczenia, które zrównuje wszystkich w obliczu nagiego faktu. Żaden dogmat ani żadna władza nie może podważyć faktów dostępnych w doświadczeniu. Jednostka, która zechce realizować swoją wolność, ma szansę podeprzeć się empirią i zakwestionować wszystko, czego empiria nie potwierdza – tłumaczył swoje tezy Zanussi.
Zdaniem prelegenta, wolność, którą gwarantuje cywilizacja europejska, wynika z naszych judeochrześcijańskich korzeni. To właśnie judeochrześcijańska koncepcja osoby ludzkiej zaowocowała wspomnianym przyspieszeniem cywilizacyjnym. – Europa zawdzięcza swój sukces sferze ducha, w której się znalazła i którą rozwinęła, idąc tropem wytyczonym w Starym i Nowym Przymierzu – podkreślił.
*Wśród charakterystycznych cech* naszej cywilizacji wymienia krytycyzm i autokrytycyzm, oraz zdolność przyswajania prawd odkrytych czy zapożyczonych ze źródeł, które możemy uważać za zewnętrzne.
– Inne cywilizacje, które przegrały z naszą, miały skłonność do zamykania się w swym kręgu, na swoim obszarze, przygniecione zapewne obawą utraty tożsamości. Europa zachowuje swą tożsamość, kwestionując nieustannie samą siebie, i wydaje się, że to ten właśnie wynalazek nieustannego samokwestionowania się uczynił z Europy kolebkę przyśpieszenia w rozwoju, który chętnie zwykliśmy nazywać postępem – argumentował.
Tłumacząc siłę rozwojową krytycyzmu zwrócił uwagę, że postawa krytyczna wyrasta z przeświadczenia, że istnieje jakaś obiektywna prawda i jeśli poprawnie szukamy, to nie możemy jej stracić. – Krytycyzm jest wyrazem ufności we własne siły i przekonania, że rozum nas nie zawiedzie – podkreślił.
*Prelegent zauważył dalej*, że ta nieustanna potrzeba kwestionowania wszelkich aksjomatów doprowadziła do sytuacji, w której współczesna Europa podważać znaczenie chrześcijaństwa nie tylko w jej dalszym rozwoju, ale także w całej jej historii. Jego zdaniem samo kwestionowanie nie jest jeszcze błędem, pod warunkiem, że szukamy prawdy i nie stawiamy sobie z góry tezy, którą próbujemy udowodnić. Tymczasem według reżysera „teza, że chrześcijaństwo uległo wyczerpaniu, że straciło siłę inspirującą w kulturze, jest niemożliwa do udowodnienia tak długo, jak długo są w świecie chrześcijanie”.
Analizując dzisiejszy stan naszego kontynentu zauważył, że nawet najwyżej rozwinięta technologia nie jest gwarancją przetrwania żadnej cywilizacji, nie jest też rękojmią jej zdolności do reprodukcji i obrony. Z niepokojem stwierdził, że niechęć do posiadania dzieci i dążenie do komfortu musi rodzić pytania, czy nasza cywilizacja ma rzeczywistą wolę trwania i rozwoju, czy też doszła już do swego kresu, wyczerpała się i pragnie śmierci.
– Jaki model doskonałości moralnej proponuje nam dzisiaj kultura, jakie drogi rozwoju duchowego zaszczepia w nas dzisiaj sztuka? Czy nasza cywilizacja umie przedłużyć wizję, na której została zbudowana? – zastanawiał się prelegent. Jego zdaniem pytanie o przyszłość kultury i Europy jest pytaniem o przyszłość Ewangelii. – Wierzę, że odpowiedź nie powinna i nie musi być pesymistyczna – zakończył.
*Po Krzysztofie Zanussim* wykład poświęcony „homo sovieticus” w świecie liberałów wygłosi abp Tadeusz Kondrusiewicz z Moskwy. Odbędą się debaty o etyce w życiu politycznym, o wolności, praworządności i nihilizmie. Wezmą w nich udział m.in. Jerzy Buzek, Bronisław Geremek, Leon Kieres, Stefan Niesiołowski, Andrzej Wajda, Antoni Libera, Roman Kluska i Andrzej Zoll.
Po wykładach i dyskusjach w kościele akademickim KUL sprawowana będzie Msza św. za duszę śp. Czesława Miłosza i Zygmunta Kubiaka. Wieczorem redaktorzy naczelni miesięczników: „Więzi” – Zbigniew Nosowski i „Christianitas” – Paweł Milcarek wezmą udział w dyskusji dwóch ambon „Jak być świadkiem wiary dzisiaj”.
*Sobotnie obrady* otworzy wykład Jerzego Kłoczowskiego o duchowym dziedzictwie Rzeczpospolitej wielu narodów, zaś ks. Tomasz Halik z Pragi zmierzy się z tematem „Europa: rany przeszłości i wyzwania jutra”. W ramach dyskusji panelowych o duchowej jedność Europy będą rozmawiać: Róża Thun, o. David Sullivan, Jerzy Pomianowski i Władysław Stróżewski; wartości duchowe w kulturze postmoderny będą tematem dyskusji Hanny Gronkiewicz-Waltz, o. Mariana Zawady OCD, Andrzeja Szczeklika i Piotra Wojciechowskiego.
Po obiedzie znana filozof z Francji Chantal Delsol powie nt. godności człowieka wobec zjawiska politycznej poprawności. Tematyka dyskusji panelowych będzie dotyczyć takich problemów jak polityka, kobiety i wartości, rola mediów, budowa Europy ducha. W dyskusjach wezmą udział m.in.: Hanna Suchocka, Irena Lipowicz, Janne H. Matlary z Norwegii, ks. Adam Boniecki, Krystyna Mokrosińska, Tomasz Lis, Jan Skórzyński, Magda Vasaryova, Michał Łesiów. Wieczorem odprawiona zostanie Msza św. za śp. ks. prof. Józefa Tischnera.
*Ostatni dzień Kongresu* otworzą wykłady Władysława Bartoszewskiego oraz Karla Dedeciusa. W dyskusjach panelowych nt. etosu akademii i korzeni agresji, wezmą udział m.in. Jacek Jadacki, ks. Andrzej Szostek, Konstanty Gebert, Władysław Bartoszewski, Norman Davies i Jakub Weksler-Waszkinel. O 13.00 sprawowana będzie Msza św. transmitowana przez Telewizję Polonia. O 15.00 planowane jest podsumowanie i przesłanie Kongresu.
Obrady toczyć się będą w murach Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Codziennie odbędzie się konferencja prasowa. Obradom towarzyszyć będą liczne imprezy kulturalne i wystawy w różnych miejscach Lublina. Na przykład w sobotę o 21.00 przy Bramie Grodzkiej na Starym Mieście można będzie obejrzeć misterium pt. „Poemat o Miejscu”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.