Rozpoczęły się Jasnogórskie Adwentowe Wieczory Organowe

Pierwszy z trzech koncertów w ramach 19. edycji Jasnogórskich Wieczorów Organowych odbył się w Bazylice. Zabrzmiały improwizacje pieśni adwentowych w różnych stylach i formach w wykonaniu Patryka Podwojskiego do niedawna organisty Archikatedry w Gdańsku Oliwie, organizatora życia muzycznego, prezesa Fundacji Promocji Sztuki im. Feliksa Nowowiejskiego.- Wieczory, poprzez spotkania z piękną i bogatą sakralną muzyką organową i wokalną, to sposobność głębszego przeżywania świętego czasu adwentu i przygotowania do Bożego Narodzenia – przypomina o. Sebastian Matecki, koordynator projektu.

Patryk Podwojski koncertuje aktywnie w kraju i za granicą jako kameralista oraz solista. Jest dyrektorem Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Żukowie oraz Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej na Kociewiu. W 2018 roku wspólnie z innymi trójmiejskimi organistami dokonał pierwszego na świecie nagrania wszystkich partit chorałowych Daniela Magnusa Gronaua, gdańskiego kompozytora i organisty baroku.

– Można powiedzieć, że Jasna Góra to stolica muzyki organowej, bo tylu instrumentów na metr kwadratowy nie ma nigdzie indziej. Dopiero co powstały organy w prezbiterium, które są znakomite, są perełeczką; organy główne zostały niedawno wyremontowane, są organy w Kaplicy, a teraz jeszcze kolejne organy są w remoncie – zauważył organista. – Grając tu nie mogłem się oderwać, te instrumenty same inspirują. Tym bardziej się cieszę i bardzo dziękuję, że mogę w tak istotnym miejscu dla mnie, dla Polski, zagrać ten koncert – podkreślił muzyk.

Zabrzmiały improwizacje pieśni adwentowych w różnych stylach i formach na organach w prezbiterium i organach wielkich. – Improwizacja daje możliwość wykorzystania danego instrumentu, pokazania różnych ciekawostek, które w literaturze nie sposób wyrazić. Myślę, że zaprezentowałem tutaj pewne ciekawe efekty, bazując na pieśniach adwentowych dobrze znanych, bo ludzie lubią słuchać to, co znają. Improwizacja ma to do siebie, że można do konkretnego stylu muzycznego lub formy dołączyć motywy lokalne danego kręgu kulturowego i zaciekawić tym słuchacza jeszcze bardziej – powiedział organista.

O. Sebastian Matecki podkreśla, że „wyjątkowy odbiór muzyki” na Jasnej Górze możliwy jest dzięki niezwykłym instrumentom znajdującym się w Bazylice.

Jasnogórskie organy znajdują się na chórze w nawie głównej, nad wejściem do dużego kościoła. Już sam ich widok zapiera dech w piersiach. Są wysokie na cztery kondygnacje. Powstały w latach 50. XX stulecia. Szafa organowa jest kopią XVIII-wiecznej szafy prospektu organowego instrumentu sporządzonego wówczas przez Horacego Caspariniego, organmistrza wrocławskiego.

Organy w Bazylice to obecnie trzeci pod względem wielkości instrument w Polsce po organach bazyliki w Licheniu i katedry we Wrocławiu. Jednakże wartościowanie organów nie zależy tylko i wyłącznie od ich wielkości. Organy jasnogórskie są instrumentem tak pomyślanym, aby dało się na nich wykonywać całą wielką literaturę organową, zwłaszcza literaturę organową epoki symfonizmu XIX i XX wieku.

Instrument potrafi brzmieć jak skrzypce, trąbki czy oboje.

Organy liczą 105 głosów (84 labialne i 21 języczkowe), grających w 5-ciu sekcjach manuałowych oraz pedałowej, zainstalowanych na 16-stu nowych wiatrownicach klapowo-zasuwowych.

Niedawno gruntownie zmodernizowano kontuar organowy, który wyposażono w systemy elektronicznego przekazu impulsów oraz w komputerowy zapis pamięciowy Brzmienie instrumentu aktualnie kwalifikuje go do grona wielkich organów symfonicznych.

Na Jasnej Górze od wieków kształtował się mecenat paulinów nad sztuką sakralną – również muzyką, która stanowiła integralną część sprawowanych nabożeństw i liturgii.

Na wieczory organowe zapraszają paulini i Stowarzyszenie Kapela Jasnogórska.

Wstęp na wszystkie muzyczne spotkania jest wolny. Kolejne już za tydzień, 11 grudnia o godz. 17.00.