Ruda Śląska: Krzyże będą w szkole, na prośbę samych uczniów

Młodzież z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 6 im. Mikołaja Kopernika w Rudzie Śląskiej, chce obecności krzyży w salach lekcyjnych swojej szkoły.

Do tej pory jeden krzyż znajdował się tylko w klasie, przeznaczonej głównie do prowadzenia katechezy. Jako, że w szkole pracuje aż czterech katechetów (trzech kapłanów i jeden świecki), religia jest prowadzona także w innych salach lekcyjnych, gdzie krzyż był zazwyczaj przynoszony przez uczącego lub rysowany przed modlitwą kredą na tablicy. Taka doraźna i mało komfortowa (tak dla uczniów jak i uczących) sytuacja, trwała tam od czasu ponownego wprowadzenia religii do szkół, w roku szkolnym1990/91.

Gdy ostatnio Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał kontrowersyjne orzeczenie w sprawie likwidacji obecności krzyży we włoskiej szkole, młodzież z Kopernika poruszona tą decyzją, na własną rękę postanowiła postarać się o zawieszenie krzyży w salach swojej szkoły. Od razu też zabrali się do działania. Policzyli ile krzyży brakuje w klasach, pytali poszczególnych nauczycieli, czy nie będą mieli nic przeciwko temu by w ich salach zawisły one na ścianach. Okazało się, że zdecydowana większość uczących przyjęła ten pomysł z zadowoleniem.

Kiedy uczniowie mieli już wstępne rozeznanie sytuacji, delegacja uczniowskiego samorządu udała się do pani dyrektor szkoły, dr Jolanty Szcześniak, prosząc ją, o wyrażenie zgody na zawieszenie krzyży w salach. Prośbę swą umotywowali m.in. pewnym dyskomfortem związanym z brakiem krzyża i potrzebą każdorazowego rysowania tego znaku kredą na tablicy, przed lekcją katechezy.
Pani Dyrektor, która sama jest zwolenniczką zachowania świeckiego wymiaru szkoły, ze zrozumieniem wysłuchała argumentów przedstawicieli młodzieży. Wyraziła też swoją życzliwość dla ich niebanalnej inicjatywy i przychyliła się do ich prośby.

Kiedy mieli już obiecaną zgodę Dyrekcji, udali się do księdza proboszcza Franciszka Zająca, z parafii św. Wawrzyńca w Wirku, prosząc go o zakup dwudziestu krzyży dla swojej szkoły. Ks. Proboszcz również chętnie przychylił się do ich prośby, obiecując zakupić potrzebną ilość brakujących krzyży.
Tak, więc krzyże zostaną w najbliższym czasie zakupione, poświęcone i powieszone w szkolnych salach.

Uczący w tej szkole katecheta; mgr Grzegorz Fels, którego uczniowie byli pomysłodawcami i głównymi inicjatorami zawieszenia krzyży w salach, nie ukrywa, że kiedy sami mu o tym powiedzieli, to był ich pomysłem pozytywnie zaskoczony.

– Cieszę się z ich postawy i zdecydowanego, samodzielnego zabrania sprawy w swoje ręce. Okazuje się, że w czasach, gdy niektórzy twierdzą, iż krzyż w miejscach publicznych zaczyna im nagle przeszkadzać, znajdują się młodzi ludzie, którym przeszkadza… jego brak. Nie ukrywam, że ta postawa jest dla mnie budująca i naprawdę jestem z nich dumny – mówi katecheta z Kopernika.