Rudy: „Noc w Starym Opactwie”

W dniach od 28 kwietnia do 3 maja w pocysterskim opactwie w Rudach można było zażyć kulturalnej uczty. Cykl wielu imprez w tych dniach miał zachęcić do odwiedzania miejsca, które niegdyś tętniło życiem cysterskich mnichów.

„Noc w Starym Opactwie”, jest imprezą kulturalną, w czasie której jego wnętrza są dostępne dla zwiedzających nawet do późnych godzin nocnych. W tym czasie odbywają się różnego rodzaju wystawy i galerie. W tym roku była to min. wystawa zatytułowana „Malarstwo śląskie i ikonograficzne”. Jej autorem jest br. Piotr Doleżoł OFMCap, który pochodzi właśnie z Rud. Był koncert Michała Kaczora, pokaz multimedialny., zaś w niedzielę 3 maja wieczorem ks. Tomasz Horak wygłosił wykład nt. „Wędrówki pograniczem – wspólne dziedzictwo kultury, historii i dnia dzisiejszego”.

Szczególnym wydarzeniem było poświęcenie nowego wirydarza. „To ma być miejsce, gdzie mamy znaleźć odpoczynek, uspokoić się, oderwać od świata, który jest za tymi murami. Gdzie troszeczkę nam się objawi tego nieba. Szczególnie w chwilach trudnych, kiedy trzeba uspokoić myśli” – mówił ks. Jan Rosiek, dyrektor diecezjalnego Ośrodka Formacyjno-Edukacyjnego w Rudach, który oprowadzał gości po Starym Opactwie.

Sam wirydarz jest wyraźnie podzielony na cztery części, które mają swoją symbolikę: pierwsza nawiązuje do Rajskiego Ogrodu, drugi do Starego Testamentu, trzeci to „Ogród Matki Bożej, a czwarty zmartwychwstania Chrystusa i jego zwycięstwa nad złem.

Nie zabrakło także atrakcji dla młodszych zwiedzających. Dla nich zorganizowano min. warsztaty plastyczne dla młodszych i starszych, a dla najmłodszych nocne poszukiwanie skarbu cystersów.