Drukuj Powrót do artykułu

Rwanda: 25-lecie objawień w Kibeho

29 listopada 2007 | 10:10 | ts, tom (KAI/RV)//mam Ⓒ Ⓟ

Kilkadziesiąt tysięcy pielgrzymów z Rwandy i krajów ościennych przybyło do sanktuarium maryjnego w Kibeho. Uroczysta liturgia zakończyła obchody Roku Jubileuszowego, związanego z 25. rocznicą objawień Matki Bożej w tym miejscu.

Ponad czterogodzinnej Eucharystii przewodniczył kard. Ivan Dias, prefekt Kongregacji Ewangelizacji Narodów, a koncelebrował cały rwandyjski episkopat i kilkudziesięciu kapłanów.

Od 28 listopada 1981 r. do 2 marca1982 r. w miejscowości Kibeho Matka Boża ukazała się trzem dziewczynkom i wzywała świat do nawrócenia. Z biegiem lat miejsce objawień stało się znanym sanktuarium maryjnym, do którego zdążają dziś dziesiątki tysięcy pątników.
W pewnych odstępach czasu „Matka Słowa” – jak sama o sobie mówiła – ukazywała się kolejno trzem dziewczynkom: 17-letniej uczennicy szkoły zakonnej, Alfonsynie Mumereke, a następnie 20-letniej Nathalie i 21-letniej Marie-Claire. Według jednych źródeł Matka Boża pokazała się jeszcze trzem innym dziewczynom, według innych – trzydziestu. Za każdym razem wzywała świat do pokuty, do nawrócenia i wieściła bliski koniec świata.

Kibeho jest jedynym miejscem pielgrzymkowym w Afryce, którego objawienia maryjne uznał Kościół. Można je porównać z Gaudalupe, Lourdes i Fatimą. Od 1934 r. w Kibeho, położonym w diecezji Gikongoro, w górskim regionie południowo-zachodniej Rwandy, istnieje parafia katolicka. Miejscowość jest oddalona o ok. 160 km od stolicy kraju – Kigali i o 20 km od granicy z Burundi.

Podczas pierwszego objawienia Alfonsyna w drodze do szkoły spotkała piękną kobietę w białej szacie. „Nyina wa Jambo” („Jestem matką Słowa”) – miała jej powiedzieć. Potem wezwała świat do nawrócenia. Powiedziała, że ludzie powinni się modlić, bo świat stoi nad przepaścią. „Matka Bolesna jest smutna”, zgodnie mówiły dziewczyny. Zgodnie też dodawały, że Maryja roztaczała przed nimi przerażające wizje. Podczas jednego ze spotkań mówiła o morzu krwi, o ludziach zabijających innych, o martwych ciałach, których nikt nie grzebie.
Później wizje te tłumaczono jako zapowiedź ludobójstwa w Rwandzie, do którego doszło w latach 1994/1995. W parafii Kibeho spustoszenia były ogromne. Zginęło tam 20 tys. ludzi, wśród nich Marie-Claire. Dwie pozostałe dziewczyny przeżyły masakrę.

Od tamtych wydarzeń minęło wiele lat. A choć oficjalnie wojna się skończyła, to jednak ciągle przemoc była tam na porządku dziennym. Wiadomości o objawieniach maryjnych w małym afrykańskim miasteczku obiegły świat. Sanktuarium w Kibeho zostało poświęcone w 2003 r. i od tego czasu pielgrzymuje tam coraz to większe rzesze ludzi.

Infrastruktura sanktuarium pozostawia wiele do życzenia. Często przybywa tam nawet 30 tys. pielgrzymów. Brakuje wody pitnej i elektryczności, dostatecznej liczby sanitariatów. Trzeba też pilnie wyremontować kościół, kaplicę objawień i dom parafialny. Przez okna wdziera się do kościoła woda, przecieka dach. W sanktuarium potrzebne jest też centrum pielgrzymkowe.

Z pomocą pragnie pospieszyć międzynarodowe dzieło pomocy „Kirche in Not/Kościół w Potrzebie”. Organizacja pragnie też wesprzeć finansowo pracujących w sanktuarium księży i zakonnice. Częściowej pomocy udzielono już w 2006 r. „Wielu z nas nie zna tego maryjnego sanktuarium w sercu Afryki”, głosi apel „Kirche in Not” do darczyńców. Przypomina, że „ludzie w Rwandzie przeżyli krwawe masakry podczas niedawnej wojny i teraz potrzebują naszej pomocy”.

Rwanda we Wschodniej Afryce w czasach kolonialnych była pod panowaniem niemieckim, a następnie belgijskim. Od 1962 r. jest państwem samodzielnym. Na obszarze ponad 26 tys. km kw. mieszka ok. 9 mln ludzi. Stolicą jest Kigali.

Konflikty między szczepami Hutu i Tutsi sięgają korzeniami jeszcze XV wieku. Co pewien czas, aż do dnia dzisiejszego, wybuchają tam krwawe konflikty między nimi. Średnia wieku obywatela Rwandy wynosi 40 lat, 34 proc. mieszkańców to analfabeci.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.