Drukuj Powrót do artykułu

Rypin: św. Jan Chrzciciel patronem miasta

25 czerwca 2010 | 10:58 | eg Ⓒ Ⓟ

W Rypinie w diecezji płockiej odbyły się uroczystości związane z ustanowieniem św. Jana Chrzciciela patronem tego miasta.

Mszy św. w intencji mieszkańców Rypina w kościele św. Stanisława Kostki, przewodniczył bp Piotr Libera który w homilii powiedział, że Jan Chrzciciel był człowiekiem niezwykłej ascezy i pokuty. Przypomniał, że Rypin czci Jana Chrzciciela od 665 lat, ponieważ liturgiczna data narodzenia syna Elżbiety i Zachariasza, „zrządzeniem Opatrzności wyznaczała datę otrzymania praw miejskich z rąk księcia Władysława Garbatego”, a Rada Miasta Rypina „odczytała ten fakt historyczny jako swoisty znak czasu”.

„Św. Jan Chrzciciel właściwie całe życie spędził na służbie Chrystusowi. Zabiegał nie o swoją chwałę, ale o chwałę Chrystusa. Był odważny i wierny prawdzie do końca. Dla niego słowo `tak` znaczyło `tak`, a słowo `nie` znaczyło `nie`. Miał jedną twarz. Wiemy, że tę postawę przypłacił życiem. Pan Jezus go powołał, ale tak go uzbroił wewnętrznie, aby pięknie przeszedł przez życie i pozostał dla nas wielkim przykładem”, mówił w homilii ordynariusz płocki.

Pytał również wiernych, czy współcześnie można naśladować Świętego, który był „mocny i zdyscyplinowany”, „przypomniał o potrzebie pustyni” i był „nazirejczykiem”, a więc nie pił wina i innych napojów alkoholowych. To o nim Jezus powiedział, że „był lampą, co płonie i świeci”.

„Światło usuwa mrok. Pozwala zobaczyć ludzi, drugiego człowieka, przedmioty na naszej drodze. Gorzej, gdy lampa nie płonie, nie świeci, gdy zostanie zdmuchnięta przez wiatr obojętności, niewiary, zmysłowości, nałogu czy przeciętności. Świat jest chory na przeciętność. Chrześcijanin, który skazuje się na przeciętność, jest lampą, co nie świeci, a `kopci`”, mówił bp Libera.

„Prośmy naszego Patrona, św. Jana Chrzciciela, w tej Eucharystii, abyśmy w naszym mieście byli nosicielami nadziei, radości i optymizmu. Prośmy za wstawiennictwem Proroka znad Jordanu, abyśmy otrzymali nową wolność i godność ludzką. Niech jego orędownictwo sprawi, by nasze miasto i wszyscy jego mieszkańcy żyli według zasada uczciwości, praworządności i sprawiedliwości społecznej. Święty Janie Chrzcicielu – módl się za nami!”, zwracał się do uczestników uroczystości.

Po Mszy św. wszyscy przemaszerowali pod pomnik św. Jana Chrzciciela na miejskim rynku, który poświęcił bp Libera. Przedstawiciele władz miasta przypomnieli, że dokładnie 24 czerwca 1345 roku, czyli w dniu, w którym wspomina się św. Jana Chrzciciela, Rypinowi przyznano prawa miejskie. Podobnie jak przez laty, również i teraz został na rynku odczytany dokument lokacyjny miasta.

Następnie ks. prał. Marek Smogorzewski, proboszcz parafii św. Stanisława Kostki w Rypinie, odczytał dokument Kongregacji ds. Kultu Bożego i Sakramentów Świętych, potwierdzający, że odtąd św. Jan Chrzciciel jest patronem miasta Rypina. Z kolei burmistrz Marek Błaszkiewicz przypomniał, że starania o ten wyjątkowy patronat trwały 3 lata. Zostały one sfinalizowane dzięki wsparciu biskupa płockiego i ks. Marka Smogorzewskiego.

W programie uroczystości znalazła się także uroczysta sesja Rady Miasta Rypina, podczas której odczytano uchwałę upamiętniającą 665-lecie lokacji miasta. Ponadto burmistrz Rypina Marek Błaszkiewicz wręczył krzyże zasługi i medale osobom zasłużonym dla miasta.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.