Drukuj Powrót do artykułu

Rząd nie uwzględnił opinii Kościoła i organizacji społecznych

05 grudnia 2012 | 13:44 | mp / br Ⓒ Ⓟ

Konwencja, choć poświęcona ważnemu problemowi, zbudowana jest na ideologicznych założeniach, których nie sposób zaakceptować – powiedział bp Wojciech Polak, odnosząc się do wczorajszej uchwały rządu o ratyfikacji Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet.

„Szkoda, że ani głos Kościoła ani bardzo licznych organizacji, które apelowały o nie podpisywanie konwencji nie został wzięty przez rząd pod uwagę” – powiedział z ubolewaniem sekretarz Episkopatu.

Przypominał, że podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu, które miało miejsce 21 listopada br. strona rządowa poinformowała, że opinia Konferencji Episkopatu Polski została dołączona do materiałów rozesłanych do konsultacji międzyresortowych. „Dziś, zaledwie po dwóch tygodniach widzimy, że opinia ta została całkowicie pominięta” – wyjaśnił.

Odnosząc się do zapisów Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet, bp Polak przypomniał, że „Konwencja, choć poświęcona jest istotnemu problemowi przemocy wobec kobiet, zbudowana jest jednak na ideologicznych i niezgodnych z prawdą założeniach, których w żaden sposób nie można zaakceptować i dlatego Kościół zmuszony jest wobec nich protestować”.

Bp Polak powiedział, że z jednej strony Konwencja poświęcona jest przemocy wobec kobiet, czyli istotnemu problemowi społecznemu, który Kościół zauważa. „Kościół zawsze był przeciwko przemocy i od wielu lat prowadzi specjalne ośrodki, które wspierają ofiary przemocy. Służą temu, m. in. domy samotnych matek, gdzie poszkodowane kobiety znajdują nie tylko schronienie, ale i pomoc zarówno materialną, jak i psychologiczną” – wyjaśnił.

Jego zdaniem nie do przyjęcia są jednak zapisy Konwencji, które tłumaczą, że źródłem przemocy wobec kobiet jest religia, tradycja i kultura.

Zdecydowany niepokój – wedle sekretarza Episkopatu – budzi też fakt, że płeć w zapisach Konwencji ma jedynie definicję kulturową – jako zespół „społecznie skonstruowanych ról, zachowań i cech, które dane społeczeństwo uznaje za właściwe dla kobiet i mężczyzn”. A przy tym całkowicie pomija się w niej naturalne biologiczne różnice pomiędzy kobietą i mężczyzną i zakłada, że płeć można dowolnie wybierać. Zatem w Konwencji absolutyzowana jest teoria gender, która – zdaniem sekretarza Episkopatu – jest bardzo kontrowersyjnym i niebezpiecznym zespołem poglądów.

Biskup wyjaśnił, że pomijanie naturalnych, biologicznych różnic między mężczyzną i kobietą prowadzić będzie do daleko idących konsekwencji edukacyjnych. „Stanowczo sprzeciwiamy się takiej edukacji, która miałaby promować niestereotypowe role płci, a w konsekwencji otwierać drogę dla promocji homoseksualizmu czy transseksualizmu, czy innych zachowań i postaw, które są niebezpieczne, gdyż łamią system wartości wyznawany przez miliony Polaków” – powiedział.

Podkreślił, że należy uszanować wolę milionów Polaków, którzy chcą w inny sposób wychowywać swoje dzieci i którym zależy na tym, aby miały one jasno określoną tożsamość seksualną, a nie były osobami, dla których nie jest to jasne i dopiero muszą dokonać wyboru. „Łączenie słusznej zasady przeciwdziałania przemocy z próbą niebezpiecznej ingerencji w system wychowawczy jest bardzo niepokojącym sygnałem” – przyznał.

Przy okazji bp Polak przypomniał oświadczenie Prezydium Episkopatu z 7 lipca br., w którym biskupi, apelując do rządu o nie ratyfikowanie Konwencji, przypominają, że polskie prawodawstwo ma dostateczne narzędzia do zwalczania zjawiska przemocy, także agresji wobec kobiet.

W dokumencie tym biskupi stwierdzają: „Uważamy, że Rząd powinien wzmacniać pozycję rodzin, poprawiać poziom opieki zdrowotnej kobiet i dziewcząt, wspierać edukację zawodową kobiet, realizować programy wychowawcze, oparte na wzajemnym szacunku i współdziałaniu obydwu płci, w tym przygotowania do życia w rodzinie. Podjęcie takich środków, a nie podpisywanie kontrowersyjnej Konwencji, może rzeczywiście zapobiec i jednocześnie pomóc w zwalczaniu wszelkiej przemocy, także tej wobec kobiet.”

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.