Rzecznik KEP o kulisach organizacji rekolekcji biskupów online

Rekolekcje biskupów z powodu pandemii koronawirusa odbędą się w tym roku online, choć początkowo rozważano nawet ich odwołanie – poinformował KAI rzecznik Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ. Jak przypomniał, rekolekcje to przede wszystkim czas odnowy duchowej i rozmowy z Bogiem o sobie, życiu, pracy, ale też „wszystkie ważne, aktualne rzeczy w modlitwie indywidualnej księży biskupów się pojawią”.

W tym roku rekolekcje z powodu trwającej pandemii koronawirusa odbędą się online. Poprowadzi je ks. Dariusz Kowalczyk, jezuita, wykładowca i były dziekan Wydziału Teologicznego Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie.

„Cieszyłem się, że w tym roku będzie mi dane towarzyszyć księżom biskupom w ich rekolekcjach na Jasnej Górze. Niestety koronawirus nie pozwoli, by spotkać się u Matki Bożej w Częstochowie, a zatem te rekolekcje będą nietypowe, chociaż w dzisiejszych czasach można powiedzieć, że typowe, a mianowicie on-lineˮ – powiedział ks. Kowalczyk.

Rekolekcje noszą tytuł „Z Janem Pawłem II i kard. Stefanem Wyszyńskim – stawanie przed Bogiem i Jego dworem”. Jak wyjaśnia ks. Kowalczyk, sformułowanie mówiące o stawaniu „przed Bogiem i Jego dworem” – czyli również przed świętymi i Matką Bożą – zapożyczył od św. Ignacego Loyoli, do którego też w tych rozważaniach często się odwołuje.

Pytany o treść i przesłanie rekolekcji, ks. Kowalczyk wskazał na dwa ich elementy. Pierwszy to potrzeba odnalezienia samych siebie przed Bogiem w czasie zamętu. Drugi dotyczy zła w świecie, zła w nas i wezwania do nawrócenia.

Proponując refleksję nad tym, jakie są najważniejsze zadania do podjęcia na dziś, rekolekcjonista będzie się odnosił do św. Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego. Wskaże szczególnie na trzy aspekty ich nauczania i działalności: godność osoby ludzkiej, rodzinę i kulturę.

Rekolekcje przybiorą formułę wideokonferencji, częściowo głoszonych na żywo, częściowo nagranych wcześniej i odtwarzanych. Każda z ośmiu konferencji trwa około pół godziny. Biskupi w tym czasie będą przebywać w swoich domach.

– Każdy z księży biskupów jest u siebie, mamy sprawdzony system połączeń, wszystko zostało przetestowane. Nie będzie żadnego spotkania w czasie rzeczywistym. Księża biskupi wyłączają się na ten czas z czynnego życia i poświęcają rekolekcjom tak, jakby byli na Jasnej Górze – wyjaśnia rzecznik Episkopatu ks. Leszek Gęsiak SJ.

W czasie rekolekcji biskupi ofiarują swoją modlitwę w intencji Kościoła, ochrony życia nienarodzonych oraz pokoju w ojczyźnie. – Każde rekolekcje mają za zadanie trochę wyprowadzić człowieka „na pustynię”, czyli jak gdyby oderwać go od codziennego życia. Księża biskupi są zachęceni, aby oderwać się od tych codziennych zajęć. Natomiast refleksja indywidualna na pewno będzie prowadzić do zastanowienia się, czym to ich życie jest każdego dnia wypełnione. Będzie także prowadzić [do odniesienia się] do różnych pytań i problemów, jakie mamy – powiedział ks. Gęsiak.

Jak dodał, wszystko zależy jednak od tego, jak ks. Kowalczyk będzie moderował przebieg rekolekcji. – On jest tu bowiem autorem rozważań, on podaje pewne sugestie do modlitwy, ale potem każdy biskup – jak na każdych rekolekcjach – musi w pewien sposób sam na to zaproszenie odpowiedzieć. Jak ono będzie wyglądać, to już zależy od indywidualnego toku modlitwy i relacji z Panem Bogiem. Rekolekcje to czas odnowy duchowej i rozmowy z Bogiem o sobie, o życiu, o swojej pracy i swoich zaangażowaniach. Sądzę więc, że te wszystkie ważne aktualne rzeczy gdzieś w modlitwie indywidualnej księży biskupów się pojawią – dodał rzecznik KEP.

Ks. Gęsiak przypomina, że rekolekcje online nie oddają natury nauk duchowych organizowanych w tradycyjnej formie. Oprócz formuły wideokonferencji słuchanych w domu, każdy z biskupów jest zachęcany przez autora rozważań do pogłębiania refleksji indywidualnie w postaci osobistej modlitwy, adoracji, odprawiania Mszy świętych. – Czyli tego wszystkiego, co normalnie składa się na rekolekcje. Wyjątkowo nie można tego zrobić razem, więc każdy musi się zorganizować sam – zaznacza rzecznik Episkopatu.

Poinformował też, że we wstępnym przemówieniu do biskupów na otwarcie rekolekcji przewodniczący Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki zachęci, aby mimo formuły online tegorocznym naukom towarzyszył u każdego z biskupów porządek dnia realizowany zwykle w czasie tradycyjnych rekolekcji.

Zwyczajowo trzeci dzień rekolekcji biskupi poświęcają m.in. na sakrament pokuty i pojednania. – W tym roku każdy biskup musi o to sam zadbać, nie ma bowiem możliwości spotkania. Natomiast te punkty rekolekcji, które przygotował ks. Dariusz Kowalczyk, są tak przemyślane, żeby był także czas na refleksję i zachętę do przygotowania się do spowiedzi – wyjaśnił rzecznik KEP.

Jak poinformował rzecznik KEP, początkowo w obliczu pandemii rozważano rezygnację z organizowania rekolekcji nie tylko tradycyjnych, ale i w formule online. Dodatkowym argumentem, jest bowiem to, że część biskupów ze starszego pokolenia, zwłaszcza emerytowanych, nie ma biegłości w posługiwaniu się sprzętem komputerowym.

Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski postarało się jednak, aby we współpracy z poszczególnymi kuriami i przy wsparciu osobistych sekretarzy biskupów stworzyć warunki do tego, aby jednak rekolekcje przynajmniej w formie zdalnej się odbyły. Biskupi otrzymali odpowiednie klucze umożliwiające dostęp do platformy internetowej, na której transmitowane będą nauki rekolekcjonisty.

Rekolekcje biskupów po raz pierwszy odbyły się na Jasnej Górze w 1946 roku. Zwyczaj regularnie odbywających się dorocznych rekolekcji wprowadził na stałe do kalendarze Episkopatu Prymas Polski Kardynał Stefan Wyszyński w roku 1950.