Rzeszów: pogrzeb Stanisławy Imiołek – więźniarki niemieckich obozów koncentracyjnych
14 listopada 2022 | 16:47 | jn | Rzeszów Ⓒ Ⓟ
Na cmentarzu Wilkowyja w Rzeszowie odbył się 14 listopada pogrzeb śp. Stanisławy Imiołek, która była przed laty więźniem niemieckich obozów koncentracyjnych w Pustkowie i Ravensbrück. Zmarła 9 listopada w setnym roku życia.
Mszy św. pogrzebowej przewodniczył ks. Władysław Jagustyn, proboszcz parafii pw. Świętego Krzyża w Rzeszowie. Eucharystię koncelebrowali: ks. Stanisław Potera, były proboszcz parafii pw. Św. Michała Archanioła w Rzeszowie, ks. Jakub Nagi, wicedyrektor Katolickiego Radia VIA oraz ks. Wojciech Środoń, kapelan 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Homilię wygłosił ks. Stanisław Potera, który jako proboszcz od kilkudziesięciu lat osobiście znał śp. Stanisławę Imiołek. Kaznodzieja podkreślił wielkie zatroskanie Zmarłej o jej własne życie duchowe, ale także wyjątkową wrażliwość względem innych, która cechowała ją przez całe życie.
„Życie śp. Stanisławy trwało długo, niemal 100 lat. Jak podkreślają ci, którzy ją znali, w swoim życiu przeszła gehennę. Pierwsze lata życia, dzieciństwo, to lata międzywojenne, ale przecież wkrótce wybuchła II wojna światowa, co dla śp. Stanisławy związane było z życiem w obozie koncentracyjnym. Najpierw był to obóz w Pustkowie, a następnie w Ravensbrück. Tam, w tych straszliwych miejscach, przeszła niewyobrażalne cierpienia i udręki obozowe, łącznie z doświadczeniami medycznymi, które na niej dokonywano. Ci, którzy byli jej współwięźniami, wspominają, że w tych okropnych warunkach była sercem dla wszystkich, była matką dla wszystkich. Sama bardzo cierpiała, a zachowywała pogodę ducha, która była jej charakterystyczną cechą przez całe życie” – mówił ks. Potera.
Po Eucharystii odbył się pochówek w kwaterze byłych więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.